Insomniac Games i inni deweloperzy odwracają się od Oculusa po zamieszaniu z Palmerem Luckeyem i wspieraniem Donalda Trumpa

Piechol - 24 września 2016 16:44

Społeczność entuzjastów wirtualnej rzeczywistości przeżywa szok po informacjach jakie wypłynęły wczoraj do Sieci. Palmer Luckey, założyciel i twarz Oculusa, wspiera swoimi pieniędzmi kampanię mającą na celu oczernianie Hillary Clinton poprzez umieszczanie w Sieci negatywnych memów na jej temat, prześmiewczych billboardów, etc. Ogólnie rzecz ujmując – kampanię trudniącą się czarnym PR-em.

Nie trzeba było długo czekać na reakcję firm współpracujących z Oculusem. Największą z nich jest Insomniac Games (Sunset Overdrive, Ratchet & Clank), która wydała oświadczenie potępiające każdą formę mowy nienawiści i wyraziła wyrazy współczucia, że Oculus jest powiązany z tym niecnym procederem. Inni deweloperzy wprost ogłosili, że póki Oculus będzie nadal zatrudniał Palmera, to ich gry nie będą wspierały gogli Oculus Rift. Mowa tutaj o Scruta Games i Tommorow Today Labs.

I takim oto sposobem świat polityki wywarł realny wpływ na świat gier wideo. Na jakim świecie my żyjemy…

Źródło: Twitter.com

Poprzedni Następny

Dog Sled Saga wychodzi z Early Access

Zapowiedziano Mafia III: Rivals

Ciekawe artykuły

TOP 5 gier, które zabierzesz do toalety

TOP 10 najlepszych myszek do CS:GO, czyli Gaben jako minimalista

Bioware ma 20 lat, przed nimi siódme niebo?

Gry kontra wielkie potwory

2 Komentarze

xcd (gość) 8 lat temu

Hilary trzeba tępić jak tylko się da, dobrze zrobili

0 Odpowiedz

WebAloneHero (gość) 8 lat temu

taki szok ta społeczność przeżywa, że będzie jak z ubisoftem-dadza cos za darmo i każdy nagle z wielkiego protestanta zamieni się w sprzedajna dziwkę. Taka ta społeczność jest.

2 Odpowiedz