Otarliśmy już łzy po tym, że Hideo Kojima odszedł z Konami, a firma porzuciła Silent Hills (ok, po tym akurat trudniej się podnieść) – czas wrócić do normalnego życia i narzekania na inne firmy i gry.
Ale najpierw podejrzyjmy twórców Symulatora Kozy, którzy postanowili wyrazić swe uznanie do ojca serii Metal Gear Solid w nietypowy sposób… w napisach końcowych swej gry:
Takich podziękowań jeszcze nikt nie dostał. Wyjątkowa sprawa.
CascadPrawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie.
Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?
Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]
0 Komentarzy