Wraz z targami PGA, które odbyły się w miniony weekend, organizatorzy poraz kolejny dodali imprezę towarzyszącą w postaci Game Industry Conference (wcześniej nazywaną Zjazd Twórców Gier). Jest to ósma już edycja konferencji i pierwsza, na której miałem okazję się pojawić.
Zjazd nie tylko dla wannabe, ale obserwując tak siebie jak i resztę audytorium, konkluduję iż konferencja była pewnie przede wszystkim adresowana dla indie developerów lub tych, którzy chcą wiązać z tworzeniem gier swoją przyszłość. W mniejszym stopniu dla tych, którzy już w świecie gier są zakorzenieni.
Jako pisklę indie developmentu i pasjonat gier znalazłem się we właściwym miejscu. Ilość emocji (pozytywnych) i myśli, które kotłowały się we mnie po wyjściu z poszczególnych wykładów była oczywistym dowodem tego. Jeśli zaś chodzi już o samą treść wykładów to było z czego wybierać - design, planowanie biznesu, perspektywy rynku indie, przykłady sukcesu. Wśród prezentujących byli doświadczeni developerzy sceny AAA, np. Tomasz Gop, jeden z twórców sukcesu Wiedźmina i twórca Lords of the Fallen, jak i developerzy sceny indie, którzy tworzyli swoje gry w pojedynkę lub z garstką pomocników, m.in Marcin Marcinkowski, twórca King Arthur`s Gold lub Mariusz Szypura odpowiedzialny za nagradzaną grę Steampunker.
Tematy można było przebierać i każdy mógł znaleźć coś dla siebie - designerzy, programiści, graficy koncepcyjni lub graficy 3D powini być choć trochę zadowoleni. Z mojego punktu widzenia najbardziej przydatnymi były case studies projektów, które zakończyły się sukcesem i w których autorzy dzielili się własnym doświadczeniem tworzenia gry indie i wydawania jej bez posiadania większych nakładów finansowych. Zarówno ich sukces jak i pozytywna energia i pasjonackie zacięcie mogły tylko zmotywować.
Jak powiedział Mariusz Szypura, podczas swojej prezentacji, podobne eventy mogą się okazać dla startujących w przemyśle gier i tworzących własne produkcje czymś kluczowym. Istnieje możliwość załapania kontaktów, pokazania własnej produkcji, otrzymania nawet propozycji współpracy.
Nic tylko czekać, aż więcej podobnych imprez będzie organizowanych w naszym jakże przepięknym kraju, który coraz bardziej zaczyna kojarzyć się nie z Wałęsą i pierogami, a częściej z dobrymi grami komputerowymi ;).
Można pisać więcej o tym co się działo na konferencji, ale warto samemu sprawdzić program i czekać na kontynuację. Więcej info na oficjalnej stronie konferencji.
0 Komentarzy