„Posłuchajcie mojej historii, to może być wasza ostatnia szansa” - tymi słowami Tidus rozpoczyna Final Fantasy X, tuż przed sceną totalnego zniszczenia Zanarkand, metropolii będącej newralgicznym punktem na mapie świata. Od premiery gry na PlayStation 2 minęło już ponad 11 lat i teraz (wraz ze swą kontynuacją) powraca ona na PS3 i PS Vita, co jest sporym wydarzeniem w światku fanów japońskich RPG.
Square Enix postanowiło zareklamować powrót słynnej części swej marki w dość nietypowy, pełen łez sposób. Reklama nawiązuje do jednego z najważniejszych wątków w japońskiej kulturze – czyli przemijania, będącego także motywem przewodnim Final Fantasy X:
Nostalgia, nostalgia, nostalgia... a nam pozostaje zazdrość bo w kraju samurajów Final Fantasy X|X-2 HD Remaster jest już dostępne, podczas gdy my musimy czekać do 21 marca na europejską premierę.
PS Gdyby komuś było za dużo tych łez, przypominam o animacji z początku FFX, która wciąż robi konkretne wrażenie:
0 Komentarzy