Fallout 4 przypomina... pełnokrwistego FPS-a

hraboll - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Fallout 4 przypomina... pełnokrwistego FPS-a - gamedot.pl

Szczęśliwcy mogli zagrać na Quakecon 2015 w nowe demo Fallouta 4. Serwis Gamesradar zauważa, że najnowsza odsłona kultowej serii coraz bardziej przypomina FPS-a osadzonego w otwartym świecie (sandboks). Wymiana ognia jest płynna i bardzo dynamiczna. VATS jako efekt slow-mo jest oceniany pozytywnie.

 

Warto zauważyć, że walka nie jest już uzależniona od tego mechanizmu. Gracze będą rzadziej z niego korzystać. Nie musimy czekać na regenerację VATS – zawsze możemy zdecydować się na standardowe działanie. Zresztą jest ono wspierane przez ogólny design poziomów. Chodzi tu o właściwe rozmieszczenie osłon terenowych czy elementów wybuchowych. Swoją drogą w Fallout 4 znajdziemy całą masę różnych broni.

 

Źródło: Gamesradar

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

hrabollhrabollFan gier przygodowych, choć nie boi się próbować rzeczy nowych i nieznanych. Magia pierwszego Turoka sprawiła, że pokochał interaktywną rozrywkę. Graficzne piękno nie jest najważniejsze – nawet największa potwora może wpasować się w gusta hrabolla ;)
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]