O Denuvo powstało wiele mitów, wyrobiono sobie wiele negatywnych opinii. Jednak teraz pojawiła się dość zaskakująca teza twierdząca, że autorzy popularnego i mało skutecznego zabezpieczenia korzystają z... pirackiego oprogramowania.
Firma, która ma stać na straży gier została oskarżona o używanie oprogramowania mającego chronić ich narzędzia antypirackie bez wymaganej zgody.
Dokładniej chodzi o VMProtect, którego tańszą wersję kupili twórcy Denuvo (droższe pakiety były po za ich zasięgiem finansowym) oraz użyli jej w swoich celach. Niestety okazało się, że takowe działanie łamie zasady podstawowej licencji VMProtect czego skutkiem było jej anulowanie. Jednak nie zniechęciło to autorów Denuvo do dalszego korzystania z aplikacji.
Co ciekawe przedstawiciele VMPProtect mieli namawiać Steama, by nie kooperował z jak to określili "oszustami". Dodatkowo zamierzają oni skierować sprawę na drogę sądową, by otrzymać należne ich zdaniem odszkodowanie.
Cała debata pojawiła się na pewnym rosyjskim forum.
0 Komentarzy