Choć trzecia odsłona Sniper: Ghost Warrior została totalnie zjechana przez recenzentów i społeczność, a sam producent CI Games postanowił walczyć z branżowym hejtem nawet na drodze sądowej, to ostatecznie wyniki sprzedaży powinny ich zadowolić.
Firma potwierdziła bardzo dobrą sprzedaż gry w III kwartale bieżącego roku (tak pozytywną, że musieli przygotować kolejne płyty). Zysk netto wyniósł około 3,6 mln złotych, a przychód 17,7 milionów.
"Jesteśmy zadowoleni z poziomu sprzedaży — jest nieco lepsza niż oczekiwan a po premierze. Z kilku istotnych rynków napłynęły dodatkowe zamówienia — najwięcej z USA. W magazynach zabrakło wersji na konsolę PS4, a na Xbox One zostało nam niewiele w USA. Obecnie trwa produkcja kilkudziesięciu tysięcy sztuk gry na obie platformy. Maksymalizujemy też sprzedaż wersji na PC w kanałach cyfrowych " - tak wypowiedział się prezes CI Games, Marek Tymiński dla Puls Biznesu
Przy okazji potwierdził on niedawną falę zwolnień w spółce (niektórzy odeszli sami), ale zaznaczył, że są poszukiwane wymagane wzmocnienia, by załatać dziurę.
Co ciekawe tak jakby potwierdzono przygotowania do rozpoczęcia prac nad... Lords of the Fallen 2:
"Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi partnerami, którym powierzymy produkcję. Model biznesowy będzie podobny jak w przypadku pierwszej części, która w większości powstała poza naszymi studiami. Jedynka była sporym sukcesem i jest to obecnie jedna z naszych najmocniejszych marek. Szacujemy, że w „LoTF” zagrało dotychczas ponad 7 mln graczy, co stanowi mocny fundament pod kolejną część."
0 Komentarzy