Zalman R1 - test cichej obudowy dla graczy - Test

010
Darius

Zalman to ta marka którą każdy w naszym kraju doskonale zna. Nie dlatego że produkują słabej jakości produkty, jest wręcz przeciwnie. Praktycznie wszystkie ich produkty charakteryzują się znakomicie wyważonym współczynnikiem cenna/jakość, nie inaczej jest z R1. 

Pierwsze wrażenie

Pierwsze wrażenie jest bardzo atrakcyjne, wielki karton skrywa wiele sekretów. Międzyinnymi instrukcję obsługi, śrubki montażowe i oczywiście samą obudowę w kolorze czarnym. Wygląda bardzo dobrze.

Specyfikacja:

Typ: Medium Towe: 460mm do 509mm

Standard zasilacza: ATX

Miejsce na zasilacz: dół obudowy z tyłu

Format płyty głównej: ATX, MicroATX, Mini-ITX

Wysokość:  465 mm

Długość:  450 mm

Szerokość:  192 mm

Waga obudowy:  4,8 kg

Kolor: Czarny

Szkielet obudowy: Stal SECC

Kolor przedniego panelu: Czarny

Materiał przedniego panelu: Tworzywo

Przedni panel z drzwiczkami: tak

Złącza przedniego panelu: 1x USB 3,0, 2 x USB 2,0, Audio In/On

Boczny panel  z oknem: Tak

Kolor wnętrza obudowy: Czarny

Ilość zewnętrznych zatok 5.25 cala: 2 szt

Ilość zewnętrznych zatok 3.5 cala: 1 szt.

Ilość wewnętrznych zatok 3.5 cala: 4 szt.

Ilość wewnętrznych zatok 2.5 cala: 1 szt.

Położenie dysków twardych: Poprzecznie

Sposób montażu urządzeń: Szyny

Obsługa bez wkrętaka: Tak

Wentylatory zainstalowane: 3 szt.

Wentylatory maksymalna ilość: 5 szt.

Filtry przeciwkurzowe: Tak

Limit wysokości chłodzenia CPU:  160 mm

Limit długości kart graficznej:  360 mm

Budowa i jakość wykonania

R1 jak na swój przedział cenowy to całkiem dobrze wykonana obudowa z przygotowana z przyzwoitych materiałów. Oczywiście dominuje plastik i metal.

Z przodu obudowy znajdują się drzwiczki na których zamieszczona została wyciszająca mata gąbkowa.

Drzwiczki od zewnętrznej strony zostały wykonane z tworzywa przypominającego szczotkowane aluminium dzięki czemu obudowa ma swój własny elegancki styl. Na przedniej ścianie znajduje się filtr przeciwkurzowy, który można bardzo łatwo zdemontować i wyczyścić.

Na górnej części obudowy nad drzwiczkami znajdują się panel I/O który posiada: 2 porty USB 2.0 i jeden port USB 3.0, gniazdo na słuchawki i mikrofon 3,5-milimetrowe mini Jacki, włącznik, przycisk resetowania oraz diode która sygnalizuje nam prace dysku.

Tył obudowy przedstawia się bardzo klasycznie. Znajdziemy tutaj siedem śledzi zasłaniających porty rozszerzeń, a także dwa wyjścia na węże od chłodzenia cieczą i oczywiście miejsce na zasilacz.

Wygląd wewnętrzny

W obudowie Zalman R1 mamy możliwość montażu aż 5 wentylatorów 120-milimetrowych z czego trzy są już fabrycznie dodane do zestawu: tylni, dolny przedni i górny.

Pojawił się nawet dwustopniowy regulator obrotów wentylatorów, którego nawet w droższych konstrukcjach innych producentów niema.

Dzięki swojemu wyglądowi i ilości miejsc jakie posiada mamy możliwość zamontowania nawet chłodnicy systemu chłodzenia cieczą  długości 240-milimetrów.

Oprócz tego możemy zamontować aż pięć 3,5-calowych dysków twardych i jednego 2,5 calowego dysku SSD.  Wyżej zamieszone są dwa miejsca, w których możemy zamontować urządzenia 5,25 cala.

Dzięki zestawowi jaki się znajduje przy każdej obudowie cztery dyski 3,5 cala oraz 2 urządzenia 5,25 cala możemy zamontować bez użycia śrubokręta, wystarczą nam do tego plastikowe blokady.

Obudowa Zalman R1 pomieści również kartę graficzną do długości 36 centymetrów, ale oprócz tego dzięki specjalnej prowadnicy w zestawie mamy możliwość zamontowania drugiej karty graficznej. Prowadnica ta potrzyma nam wszystkie karty na właściwej wysokości  dzięki czemu będzie wpływać na ich stabilność.

Testy

W nich sprawdziłem wydajność i głośność wentylacji obudowy Zalman R1 oraz szybkość montażu podzespołów. Ponieważ obudowa pozwala na zamontowanie wentylatorów na wiele sposobów, mój test będzie tylko ograniczał się do ustawień fabrycznych. Testy wentylacji przeprowadziłem w redakcji, gdzie temperatura wynosiła 23 stopnie. Przez około 15 minut nagrzewałem moje podzespoły programem OCCT, zaś temperaturę zmierzyłem po 20 minutach AIDĄ 64 i HWiNFO.

Montaż odbył się praktycznie bezproblemowo. Dużo miejsca na podzespoły i okablowanie. 

Platforma testowa:

Procesor: Intel 6700k 

Karta Graficzna: 970

Płyta Główna: MSI Z170 M5

Ram: Corsair Vegeance 32 GB DDR4 2133 MHz

Dysk; Samsug Evo 850 1 TB 

Monitor: Acer BX34 

Wyniki:

Temperatura Procesora: w spoczynku 31 stopi C w stresie 71

Temperatura karty graficznej oscylowała w granicach 27 stopni C w spoczynku i 56

Temperatura dysku: na poziomie 31 stopni w spoczynku i 32 w stresie

Temperatura płyty głównej:  na poziomie 26 stopni C w spoczynku i 31 w stresie

Podsumowanie

A więc czy warto? Zdecydowanie tak. Za stosunkowo niewielkie pieniądze otrzymujemy produkt kompletny: dobrze wyglądający i funkcjonalny. Miejsca na montaż jest sporo i wszystko jest takie jakie być powinno w tym przedziale cenowym. Pojawił się nawet regulator pracy wentylatorów. Wszystko to sprawie że pozycja Zalmana staję się obowiązkowa dla każdego, który szuka niedrogiej i dobrej obudowy.

 

  • Plusy
  • Idealnie wyważony współczynnik cena/jakość
  • Cena
  • Jakość wykonania
  • Prostota montażu
  • Ładnie wygląda
  • Zaprojektowana z głową
  • Minusy
  • brak
O autorze
DariusDarius
881 2

0 Komentarzy

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]