MSI Nightblade MI - test małego mocarza wydajności - Test

011
Darius

Dzisiaj zaczniemy nietypowo, bo od szybkiej lekcji historii. Bardzo dawno temu, w czasach, kiedy większości z was nie było jeszcze na świecie (i, co gorsza, nikt jeszcze na poważnie nie myślał o używaniu komputerów do grania), powstał jeden z pierwszych komputerów na świecie: ENIAC. Dlaczego o nim wspominam przy recenzji komputera MSI? To ważne, żebyście mieli świadomość, jak daleko zaszliśmy w rozwoju technologii. Wspomniany już ENIAC wyglądał tak:

Wygląda imponująco, nieprawdaż? ENIAC miał masę ponad 27 ton, zawierał blisko 18 tys. lamp elektronowych i zajmował powierzchnię ok. 140 metrów kwadratowych. Był w stanie wykonać aż 5000 obliczeń na sekundę. Dzisiaj więcej wykonuje nawet nasz smart-zegarek czy lodówka. Dla porównania MI Nightblade MI waży tylko 8 kg i wykonuje nie 5000, a kilka miliardów obliczeń na sekundę. W przeciągu tych 60 lat udało nam się dotrzeć do takiego poziomu, którego nikt wtedy sobie nawet nie wyobrażał.

Dzisiaj rozwój trochę przystopował, ale, jak sami doskonale wiecie, producenci sprzętów zawsze nas czymś potrafią zaskoczą. Na dzień, kiedy już nie będziemy mogli przeskoczyć pewnej bariery, jeszcze trochę pewnie poczekamy. Między tym, co było, a tym, co jest, dzieli nas więc Rów Mariański.

Pierwsze wrażenie

W świetnie wystylizowanym czarno-czerwonym pudle znajdziemy naszego tytana mocy, instrukcję obsługi i oczywiście płytkę ze sterownikami. MI na szczęście wyposażono w napęd, więc z ich ponowną instalacją nie będzie problemu. Pierwsze wrażenie zaraz po wyciągnięciu kompa z opakowania jest pozytywne.

Specyfikacja sprzętowa:

Wiemy, że wygląd spoko, ale co w takim razie skrywa pod maską? Poniżej znajduje się pokaźna specyfikacja sprzętową Nightbalade MI.
- System operacyjny Windows: 10 Home
- Procesor: Intel Core i5 4460S 4 rdzenie  2,9 GHz, Turbo 3,4 GHz, TDP 65W
- Pamięć RAM: 8 GB, DDR3, 1600 MHz max: 16 GB RAM
- Karta graficzna » zintegrowana karta graficzna: Intel HD 4600 i Nvidia Geforce GTX 960
- Dysk twardy HDD: 1000 GB
- Płyta główna: MSI MS-78551
- Zasilacz 350 W, 80 Plus Bronze
- Napęd optyczny: Slim Type Super Multi DVD+/-RW
- Karta dźwiękowa: Realtek ALC892
- Karta sieciowa: Killer LAN E2200
- Komunikacja bezprzewodowa: Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac Bluetooth 4.0
- Złącza przód  2x USB 3.0 2x Audio
- Złącza tył 2x USB 3.0, 4x USB 2.0, RJ45, HDMI, Display Port,  PS/2,  S/PDIF, gniazda audio
- Wymiary: 341 x 235 x 128 mm
- Waga: 8 kg

Budowa, jakość wykonania

Przy pierwszym kontakcie z Nightbladem byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jego wielkością. To taki mały słodziak, który zmieści się absolutnie wszędzie: na niewielkim biurku, w większej szufladzie czy przy telewizorze w salonie.

Jeżeli chodzi o desing Nightblade MI to wydaje mi się, że przypadnie on każdemu do gustu. Dlaczego? Czarna matowa stylistyka z czerwonymi akcentami wygląda bardzo interesująco, zresztą sami oceńcie, spoglądając na zdjęcia.

Z racji swoich wręcz mikroskopijnych rozmiarów, będzie idealnie nadawał się na różnego rodzaju wyprawy do kumpli lub na mniejsze turnieje. 341 x 235 x 128 mm i 8 kg to naprawdę niewielkie gabaryty jak na komputer. Myślę, że przy odpowiednio mocnym plecaku będzie można go tam wpakować i zabierać ze sobą, gdziekolwiek się chce. Próbowałem ten patent sprawdzić samemu, ale w momencie, kiedy moja dziewczyna zorientowała się, że podczas wycieczki do teściów zapakowałem do plecaka coś ekstra, dostałem szlaban...  także uważajcie...

Panel boczny - prawy posiada przycisk startu, dwa czerwone porty USB 3.0 i dwa porty audio.

Tył to z kolei dwa porty USB 3.0, cztery USB 2.0, złącze RJ45, HDMI, Display Port, PS/2, S/PDIF oraz sześć gniazd audio. Najbardziej ucieszyło mnie złącze PS/2, od którego powoli się odchodzi na rzecz USB.

W środku całość napędza karta graficzna GeForce GTX 960, która daje radę nawet w bardzo wymagających produkcjach.

Nightblade MI wyposażono w system chłodzenia Silent Storm Cooling. Co ciekawe, w zestawie znalazł się jeden dysk WD, poza tym komputer możemy rozbudować jeszcze o dwa SSD i jeden HDD.

Teścimy

Przejdźmy do konkretów i sprawdźmy, co ta bestia potrafi. Czas na garść statystyk i wykresów z różnych topowych benchmarków.

3dMark, PCMark8, FurMark - wyniki ogólne

Cinebench - procesor

HD Tune, Atto Disk Benchmark, CrystalDiscMark, PCMark8 - dysk

Aida 64 - Pamięć Ram

AIDA64 - GPU 

Na koniec pozwoliłem sobie sprawdzić, czy nasz maluch da radę z VR. Wyniki poniżej.

Wnioski

Wszystkie podzespoły uzyskały całkiem przyzwoite wyniki. Największym problemem jest dysk HDD, który jest wydajny - bo to w końcu WD Blue - ale nie tak wydajny, jak jakikolwiek SSD. Testy SteamVR wypadły średnio, choć nie ma się w sumie co dziwić, bo 960, mimo że jest całkiem przyzwoitą kartą, nie była tworzona z myślą o wirtualnej rzeczywistości. 

Gramy!

Statystyki statystykami, tabelki tabelkami, ale was zapewne najbardziej interesuje, jakie wyniki uzyskał sprzęt w Wiedźminie 3. Jest dobrze. Ba, nawet bardzo dobrze!

Na Uber prawie 30 fps. Jak na tę specyfikację, jest to wynik rewelacyjny. 

Wysokie ustawienia pozwolą na płynną zabawę w około 37 klatkach na sekundę. 

Ze średnimi mamy prawie 60.

Wiedźmin obcykany, czas na Fallouta 4, a więc grę, która w dniu swojej premiery zaburzyła prace całej redakcji. Wyniki prezentują się tak samo wspaniale, jak przy Wiedźminie. No, może nawet trochę lepiej... A wyglądają o tak:

40 fpsów na najwyższych ustawieniach to sukces. Najniższy pomiar, jaki udało nam się zanotować, zmieścił się w granicy dopuszczalnych 30 klatek.

Na wysokich jest jeszcze lepiej: prawie stabilne 60 klatek. Najniżsy pomiar dawał 46, najwyższy aż 74.

Na średnich stabilne 60. Brawo! Brawo! Jeszcze raz: brawo!

Na deser sprawdziłem nowego Hitmana, ot tak poglądowo, by dowiedzieć się, jak będzie prezentowała się wydajność Nightblada MI w starciu z Łysolem. 

Kiepska optymalizacja + dobre podzespoły = takie sobie wyniki. Nie spodziewałem się niczego innego, nawet z 980 byłby problem, żeby doskoczyć do stabilnych 60 klatek.

Wnioski

MSI Nightblade to mała, wydajna bestia, która ogromnie nas zaskoczyła... pozytywnie, rzecz jasna! Wyniki są zadowalające i to mimo, iż w środku znajduje się tylko i5 i 960. Czapki z głów!

Kultura pracy

W tym aspekcie nie mam żadnych zastrzeżeń. Sprzęt jest cichy ponieważ Geforce 960 posiada chłodzenie pasywne, które uruchamia się po przekroczeniu 60 stopni.

Pobór mocy

Przy maksymalnym obciążeniu podzespołów miernik wskazał zużycie energii na poziomie 172,3 W.

Warto?

MSI Nightblade MI to świetny wybór dla osób, które szukają kompaktowego rozwiązania. Wiadomo, że w jego cenie można złożyć samemu zdecydowanie lepszą konfigurację, ale dla osób, które nie mają specjalnie pojęcia lub czasu na szukanie podzespołów z osobna, komputer MSI może być dobrym wyborem. Ba, Wieśek na nim hula aż miło, Fallout 4 zresztą też. Jego główną zaletą są jego niewielkie gabaryty, które sprawią, że zmieści się praktycznie wszędzie i jeżeli zajdzie taka potrzeba, będziemy mogli go zabrać np. do znajomego na imprezę. Zdecydowanie Polecamy!

 

  • Plusy
  • Bardzo wydajny
  • A do tego bardzo cichy
  • Jakość wykonania stoi na wysokim poziomie
  • Posiada sporą liczbę złącz z PS/2 na czele
  • Kompaktowa konstrukcja
  • Minusy
  • W tej cenie da się złożyć lepszego kompa
O autorze
DariusDarius
881 2

0 Komentarzy

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]