Mionix Nash 20 – test słuchawek dla graczy - Test

011
Darius

Pierwsze wrażenie

Przy pierwszym kontakcie z Nashem 20 miałem spore obawy. Bałem się przeraźliwie, że znowu dostałem kolejne niczym niewyróżniające się słuchawki gamingowe. Na moje szczęście po wyciągnięciu ich z pudełka okazało się, że niepotrzebnie. Mimo sporych rozmiarów, headset Mionix to znakomicie zaprojektowane urządzenie, które robi dobre wrażenie.

Pudełko a w środu on NASH 20

Po bardzo optymistycznym początku czas sprawdzić specyfikację naszego obiektu testowego. Prezentuje się następująco:

Specyfikacja

 Specyfikacja techniczna słuchawek:

- Typ słuchawek: analogowe słuchawki stereo

- Rodzaj muszli: półzamknięta, przylegająca

- Wtyk audio: pozłacany jack 3,5 mm

- Wtyk mikrofonu: pozłacany jack 3,5 mm

- Muszle i pałąk: pianka obita skórą

- Regulacja głośności: kółko przewijania na lewej słuchawce

 Specyfikacja techniczna przetwornika:

- Typ przetwornika: dynamiczny, magnes neodymowy o średnicy 50 mm

- Impedancja: 32 Ω ± 15% przy 20 kHz

- Poziom ciśnienia akustycznego: 103 dB

- Częstotliwość rezonansowa (pasmo przenoszenia):  ≥ 100 Hz

- Moc wejściowa: nominalna 40 mW maksymalna 80 mW

- THD: poniżej 2% przy 1 kHz; poniżej 5% przy 300 kHz

 Specyfikacja techniczna mikrofonu:

- Kierunek mikrofonu: jednokierunkowy

- Wyciszenie mikrofonu: poprzez podnoszenie ramienia

- Czułość: (@1 kHz, 1V/Pa) -42 ± 3dB

- Charakterystyka częstotliwościowa: 15 Hz - 16 kHz

- Stosunek sygnału do szumu: 58 dB

- Wymiary mikrofonu: 6 mm

 Wymiary i waga:

- 21,5 x 22 x 12,1 cm

- 398 g (900 g z opakowaniem)

Komfort pracy i jakość wykonania

Brak kolorowych diod, pstrokatych kolorów, czy jakiegoś kosmicznego designu. Tak po krótce wygląda Nash 20. Czy to źle? Zależy, głównie od naszych preferencji, ja osobiście cenie sobie minimalizm i prostotę, dlatego też wygląd headsetu bardzo przypadł mi do gustu.

 Cała konstrukcja wykonana została z bardzo dobrej jakości plastiku, który dodatkowo został pokryty miękką warstwą utwardzanej gumy. Wygląda na bardzo solidną i taka w gruncie rzeczy jest, wytrzyma wiele (bardzo wiele, tak gram w LoLa, więc wiem, co to Rage). Wszystko fajnie, ale zastosowanie tego rozwiązania ma swoje minusy, mianowicie na urządzeniu pojawiają się ślady palców... No cóż szmatka do czyszczenia będzie niestety wskazana.

 Pałąk jest bardzo elastyczny, nie powoduje ucisku, gwarantuje bardzo dobre przyleganie muszli do głowy. Nie ma również problemu z dostosowaniem długości pałąka, gdyż wydłuża się on o 3.3 cm po obu stronach. Słuchawki nie należą do najlżejszych ważą aż 370g to trochę dużo w porównaniu to innych tego typu urządzeń, może to trochę przeszkadzać, jeśli nie lubimy mieć dużo na głowie. Sam pałąk obszyty jest miękka skórą. Gąbka pod pałąkiem, gwarantuje wielką wygodę, i idealne dopasowanie słuchawek do każdej głowy.

Jakość wykonania jest naprawdę solidna

Wielkim atutem wyróżniającym Nash 20 spośród innych tego typu urządzeń to muszle, które poruszają się w każdym kierunku gwarantując idealne dopasowanie do kształtu praktycznie każdej twarzy.  Wykonano je ze znakomitej jakości, wytrzymałego plastiku. Na zewnętrznej stronie muszli umieszczono charakterystyczne logo Mionixa, które nadaje urządzeniu niepowtarzalnego charakteru.

Na lewej tylnej części słuchawki umieszczono suwaczek, odpowiedzialny za zmianę głośności, według mnie jest on troszeczkę za mały i czasami szukałem go przez kilka sekund. Mimo to działa dobrze i jest intuicyjny. Fajnie, że usytuowano go właśnie tam a nie na kabelku. Wiele razy miałem taką sytuację, iż kabel szybciej się ścierał właśnie przez to, że dodawano dodatkowe przełączniki np. suwaki zmiany głośności.

Kabel ma długość 3 metrów. Na szczęście jest opleciony i dosyć miękki. Największą zaletą jest to, że się nie skręca. Więc nie ma szans na wielką plątaninę kabli pod biurkiem! ( Nie wiem jak wam, ale mnie, co chwile się coś plącze) Zakończony jest dwoma pozłacanymi wtykami jack 3.5 mm jeden do audio, drugi do mikrofonu.

Mikrofon

Dochodzimy do najsłabszego elementu Nash 20. Tak mikrofonu, który niestety za tą cenę powinien być zdecydowanie lepszy... Tragedii nie ma, ale do ideału jeszcze daleka droga. Jednakże do komunikacji w grach powinien w zupełności wystarczyć. Może w następnej wersji Nasha Mionx poprawi ten mankament.

Profil Nasha wygląda fajnie mimo braku kolorowych światełek.

Mikrofon został przymocowany na stałe, więc nie ma możliwości jego odczepienia, według mnie to nawet lepiej, bo idealnie komponuje się z całą konstrukcją. Jeżeli chcemy wyciszyć mikrofon wystarczy podnieść jego ramię do góry. Proste i baaaardzo praktyczne rozwiązanie!

Testy Muzyka

Przejdźmy do najważniejszego testów Mionix Nash 20. Na pierwszy ogień poszła muzyczka. Poniżej lista utworów, którymi sprawdzałem słuchawki:

- Mike Mago ft Dragonette - Outlines (Zonderling Remix)

- Wombats - Give Me A Try (Don Diablo Remix)

- Blonde - All Cried Out (Don Diablo Remix)

- Dr. Kucho! & Gregor Salto Ft Ane Brun - Can't Stop Playing (Makes Me High) (Vocal Extended Mix)

- Acaddamy - I've Been Waiting

Pojawiły się u mnie mieszane uczucia, z jednej strony dźwięk jest dobry, ale z drugiej coś mi tu nie gra i to dosłownie. Basy nie porywają, są bardzo płytkie. Słuchawką brakuje konkretnej barwy nadającej im wyjątkowego charakteru. Dźwięk przez to jest bardzo nijaki, i słuchanie muzyki absolutnie nie sprawia aż tak wielkiej satysfakcji. Oczywiście nie jest tragicznie ale mogłoby być znacznie lepiej. W sumie to nie ma się, co dziwić producent opisuje Nasha, jako słuchawki do gier a nie strikte do muzyki. A jeśli mowa o grach, to jak się spisują właśnie w nich?

Testy Gry

W celu pełnego sprawdzenia możliwości Mionix Nash 20 pokusiłem się o testy na kilku najbardziej popularnych grach i kartach dźwiękowych. Do dyspozycji miałem Asusa Xonara, Sound Blastera, oraz zintegrowanego Realteka. Na wszystkich dźwięk był podobny.

CS:GO

Nareszcie konkret, powiem jedno granie w CSa, na Nash 20 to czysta poezja. Dźwięk jest bardzo czysty, słyszymy dosłownie wszystko, każdy krok, nie ważne czy przeciwnik jest przed nami, za nami, na skosie, pod nami, czy nad nami. Przejście dźwięku pomiędzy lewą, a prawą stroną jest perfekcyjne.  Łatwo można ocenić zmieniającej się odległości pomiędzy nami a danym źródłem dźwięku.

Brzmienie jest dobrane tak, aby to właśnie kroki były najlepiej wyeksponowane, co wpływa na słyszalność pozostałych dźwięków. Separacja różnych odgłosów stoi również na wysokim poziomie i w większości przypadków pomimo ostrej wymiany ognia usłyszymy kroki naszych oponentów. Za CS wielki plus idźmy jednak dalej.

Batman Arkham Knight

Niestety tu już jest zdecydowanie gorzej w grach, w których jakość dźwięku liczy się bardziej niż nasłuchiwanie kroków, czy spotowanie wrogów, Nash 20 wypada średnio. W omawianym Batmanie to dźwięki budują imersję, klimat, muzyka była mdła, nie miała w sobie tego czegoś…, z początku myślałem, że to wina kiepskiego portu PCtowego, ale po sprawdzeniu kolejnych gier stwierdziłem, że to jednak słuchawki…

World of Warcraft

W Wowie tak naprawdę było po środku, coś pomiędzy CSem a Batmanem, na arenach byłem w stanie usłyszeć praktycznie wszystkie efekty czarów, rzucanych przez moich przeciwników, skradających się za moimi łotrzyków.  Niestety z muzyką było już znacznie gorzej, przemierzając moje ulubione lokacje, nie miałem niestety efektu łał, który zawsze towarzyszył mi przy moich głośnikach. ( Muzyka w WoWie = EPIC)

Podsumowanie

Czas na podsumowanie. Mionix Nash 20 to bardzo dobre słuchawki gamingowe, fenomenalnie wykonane, z kapitalnymi rozwiązaniami, solidną konstrukcją i tylko dobrą, jakością dźwięku. Zostały stworzone z myślą o grach pozycyjnych. Mimo to niedosyt pozostaje, bo dźwięk zawsze mógłby być trochę lepszy zwłaszcza, przy słuchaniu muzyki. Warto wspomnieć, że omawiane słuchawki to pierwsza tego typu konstrukcja Mionixa, więc skoro ich pierwszy produkt jest na tak bardzo wysokim poziomie to miejmy nadzieję, że wszystkie niedociągnięcia zostaną usunięte w następnej jego wersji lub kolejnej konstrukcji. Nash 20 jest zdecydowanie godny polecenia. Ja już swoje zamówiłem a Ty?

 

  • Plusy
  • Jakość wykonania
  • Jakość dźwięku w grach
  • Wytrzymały nieplączący się kabel
  • Minimalistyczny design
  • Muszle które można dopasować do każdego
  • Bardzo wytrzymałe
  • Niezły mikrofon...
  • Minusy
  • ... który mógłby być znacznie lepszy
  • Jakość muzyki
  • Szybko się brudzi ( ślady paluchów)
  • Średnie bassy
  • Cena
O autorze
DariusDarius
881 2

0 Komentarzy

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]