Czy YouTwitch staje się faktem? - Publicystyka

10
Bartosz "Królik" Królikowski

Niedawno pojawiły się plotki, iż największa platforma streamerska Twitch.tv została zakupiona za miliard dolarów przez Google (Właściciel Youtube). Jak dotąd ani Google, ani Twitch nie potwierdzają transakcji, ale patrząc na ostatnie działania (o nich poniżej) tego największego serwisu streamerskiego możemy przypuszczać, że doszło do podpisania umowy przejęcia. Przyjrzyjmy się faktom, które mogą o tym świadczyć.

 

1. Stopniowe zwiększanie możliwości integracji kanałów YT oraz Twitch

Twitch już od jakiegoś czasu zezwala na uploadowanie na kanały Youtube filmów bezpośrednio z poziomu panelu kontrolnego na każdym ze swoich kanałów. Od niedawna jednak Google zdecydowało się pójść krok dalej wprowadzając system powiadomień informujących o trwającym streamie na Twitchu. Gdy twórca posiada zintegrowane konta Twitch i Youtube każdy kto zdecyduje się na obejrzenie filmu z jego biblioteki Youtube napotka powiadomienie, że właściciel kanału streamuje w tej chwili na Twitch. Zmiana o tyle ważna, że dała możliwość użytkownikom „niedzielnym’, czyli takim, którzy nie znają innych form oglądania ulubionego twórcy dowiedzieć się o istnieniu takiej platformy jak Twitch.tv.

 

 

2. Wprowadzenie systemu blokującego „kradzioną” muzykę w wideo zapisanych na kanałach Twitch w ramach VOD

Z dniem wczorajszym zaczęła się stopniowa operacja blokowania dźwięku w wideo z licencjonowaną muzyką w działach VOD wszystkich kanałów na Twitch. W praktyce działa to w ten sposób, że system sprawdza 30 minutowe fragmenty nagrań i jeśli napotka fragment kradzionej muzyki to na całym sprawdzanym odcinku wyłącza dźwięk. Czyli dajmy na to, podczas grania w Diablo zrobię sobie przerwę na papierosa, a w tym czasie puszę 2 minuty muzyki to możliwym jest, że po zapisaniu klipu w dziale VOD nasze 28 minut rozgrywki zostanie wyciszone ze względu na te 2 minuty przerwy. Brzmi znajomo? No właśnie, podobny system działa już od dawna na Youtube i uprzykrza życie wielu twórcom. Co ciekawe, jestem przekonany, że system ten będzie reagował także w przypadku gier, które mają zaimplementowaną licencjonowaną muzykę jak na przykład GTA V. Poczekamy, zobaczymy …

 

 

3. Skrócenie okresu przechowywania nagrań w dziale VOD Twitcha

Do wczoraj wszystkie nagrania, które zdecydowaliśmy pozostawić sobie w dziale VOD zostawały tam do czasu ich usunięcia. Teraz okres przetrzymywania będzie wynosił odpowiednio 14 dni dla przeciętnego użytkownika i 60 dni dla partnerów Twitch. Oczywiście Twitch daje nam alternatywę, którą jest … tak właśnie, Youtube. Pojawi się opcja automatycznego eksportowania każdego nagrania na nasz kanał Youtube jeśli tego zapragniemy

 

4. Stale zmniejszająca się liczba reklam dla partnerów

Łącznie z uzyskaniem partnerstwa z Twitch.tv każdy dostaje prawo do puszczania płatnych reklam. Oczywiście im większa liczba widzów, tym większy dochód. Problemem jest to, że mniej więcej od czasu pojawienia się plotek o przejęciu Twitcha przez Google liczba tych reklam zaczyna spadać. Możliwe jest, że w ciągu 3 minutowej przerwy reklamowej na streamie obejrzymy 6 razy tą samą reklamę, albo też, że w ogóle reklamy się nie pojawią. W tym względzie Twitch żadnych oficjalnych komunikatów nie ogłosił, więc możliwym jest, że taki stan rzeczy jest spowodowany małą liczbą reklamodawców chętnych reklamować się w ten sposób. Drugą prawdopodobną opcją jest to, że Twitch może mieć zamiar ograniczyć własne reklamy na rzecz tych Adsens`owych.

 

5. Pojawienie się polskiego opiekuna Twitch oraz spersonalizowana głowna strona

Niedawno w Londyńskiej siedzibie Twitch zatrudniony został Wojciech „Aster’ Komicz, którego zadaniem stała się opieka nad polskimi partnerami i przygotowywanie polskiej głównej strony platformy. Dzięki temu możemy ujrzeć po wpisaniu adresu strony, polskie, promowane kanały.


Polityka taka jest o tyle dziwna, że polski Twitch jest jednym z większych na świecie (często się zdarza, ze w top 20 są 3-4 polskie kanały), a do tej pory polskie wsparcie się nie pojawiało. Google natomiast mocno stawia na kontakt z całą społecznością tworząc wiele personalizacji i zatrudniając coraz więcej ludzi z całego świata.

Mimo tego, iż wiele czynników świadczy o tym, że do fuzji doszło to uważam, że nadal musimy poczekać z osądami na oficjalne komunikaty. Niemniej prawdopodobnie to tylko kwestia czasu, aż takie otrzymamy.

Jako członek społeczności streamerskiej (Twitch.tv/gamedotpl) uważam, że fuzja ta może wyjść na dobre, zwłaszcza twórcom, którzy powoli starają się rozwijać swoje małe kanały. Prawdopodobnie łatwiej będzie uzyskać partnerstwo i dostęp do usług takich jak na przykład zmiana jakości streamu, która w tym momencie uaktywnia się tylko u partnerów i na kanałach, które mają powyżej 100 widzów. Niby niewiele, ale jednak gro mniej znanych streamerów ma problem z widzami ze słabszym internetem, którzy odchodzą z powodu strat klatek i ciągłego buforowania. Może też dzięki temu, że powstanie Youtwitch.tv nie pojawią się sytuacje gdy caly Twitch leddwo dycha przez zapchanie serwerów spowodowane streamem z rozgrywek w League of Legends albo inną tego typu grę.

O autorze
Bartosz "Królik" KrólikowskiBartosz "Królik" Królikowski
147 14
Gracz od dziecka. Gra na wszystkim o ile to nie Xbox. Traci pół życia na granie, a drugie pół na pokazywanie gier innym. Wydaje całe swoje pieniądze na pierdoły, a PS4 jest jego pierwszą samodzielnie zakupioną konsolą. Największa gwiazda w zespole.

1 Komentarz

chinemantis 9 lat temu

ale ja i tak obawiam się o pożarcie Twitcha przez korposystem :(

0 Odpowiedz

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]