Specjalnie dla Was przygotowaliśmy krótką listę powodów, dla których warto pojawić się w ten weekend w Poznaniu. Pyrkon zdarza się tylko raz w roku i musicie na nim być.
5. To największa i najlepiej zorganizowana tego typu impreza w tej części Europy
Tempo, w jakim rozwija się Pyrkon jest wprost gigantyczne. W ciągu kilku lat lokalna impreza zamieniła się w obowiązkowy i stały punkt na mapie fana szeroko pojętej fantastyki, kina i literatury. Liczby mówią same za siebie. W 2012 gości było około 6 tysięcy, w 2013 – 12 tysięcy, a rok temu uczestników było aż 25 tysięcy! Boję się, że w tym tempie za kilka lat na terenie targów pojawi się cały Poznań.
4. Można tu dostać (prawie) wszystko
Książki, modele, gry planszowe i komputerowe, stroje, upominki, kostki, biżuteria, japońskie żarcie... Wiem, ze się powtarzam, ale znowu mógłbym wymieniać wszystko niemal w nieskończoność. Ilość wystawców jest spora i zajmuje cały pawilon. Jest w czym wybierać, jeśli oczywiście dysponujecie monetą.
3. Każdy znajdzie tu coś dla siebie
Nie jest ważne, czy jesteś maniakiem Gwiezdnych Wojen, lubisz grać w planszówki, brać udział w turnieju gier komputerowych... ech, mógłbym tak w nieskończoność. W ramach ponad kilkuset godzin programów możesz pogadać na interesujący temat na jednym z paneli, złowić autograf ulubionego pisarza, zawiesić oko na cosplayerkach, pobawić się na sesji RPG lub LARP, sprawdzić swoją wiedzę na temat ulubionego filmu, czy poskakać w czasie koncertów. Nic nie stoi na przeszkodzie, by prawie cały dzień spędzić w miasteczku postapokaliptycznym, popijając przy tym Nuka-Colę.
2. Ludzie są super
Dobra atmosfera udziela się niemal wszystkim. Jasne, nie wszyscy bawią się tak samo i nie wszyscy będą odpowiadać tobie charakterem, czy czasem strasznym stylem bycia. Ale jedno jest pewne – większość Pyrkonowiczów jest otwarta na nowe znajomości i nie wstydzą się dołączyć do wspólnej gry planszowej, poryczeć w rytm całkowicie nieznanej piosenki podczas konkursu karaoke lub zaprosić świeżaka na pyrkonowe piwko.
1. Świetni goście to standard
Każdego roku na evencie pojawia się wielu znanych pisarzy, youtuberów, twórców kultury. Stałymi bywalcami imprezy są m.in. Jarosław Grzędowicz, Maja Lidia Kossakowska, Marek Huberath i wielu, wielu innych znanych twórców z lokalnego podwórka. Nic nie stoi na przeszkodzie, by podczas pyrkonowej socjalizacji wypić z nimi piwko i podyskutować w jeszcze luźniejszej atmosferze.
Organizatorzy dbają również o zapraszanie osób znanych i utytułowanych na całym świecie. W tym roku chodząc po halach i salach MTP mamy możliwość spotkać twórcę uniwersum Metro Dimitrija Głuchowskiego i świetnego pisarza science-fiction Joe Haldemana znanego chociażby z książki Wieczna Wojna. O wadze imprezy mówi też liczna obecność żołnierzy imperialnych w ramach eskorty dla samego Dartha Vadera! Mroczny lord Sithów czasem pozwala na zrobienie mu zdjęcia, ale tylko w zamian za pozwolenie na chwilowe podduszanie...
Najważniejsze jest jednak to, że będziemy tam my!
Tak jest panie i panowie! Gamedotowa ekipa również pojawi się na tym jakże zacnym wydarzeniu. Prócz naszego stanowiska, w którym będziecie mogli się zaopatrzyć w sprzęt, gry oraz całą masę gadżetów i koszulek, pojawią się również nasi redaktorzy, by na bieżąco informować was z sytuacji na konwentowym froncie. Podobno Cascad i Memphis szykują coś ekstra, ale to tajemnica.
Przypominamy, że impreza odbędzie się już w ten weekend od 24 do 26 kwietnia na terenie poznańskiego MTP. Serdecznie zapraszamy.
0 Komentarzy