Twórcy Hitmana wydadzą grę, ale tylko częściowo

mefi - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Twórcy Hitmana wydadzą grę, ale tylko częściowo - gamedot.pl

Na oficjalnej stronie Hitmana pojawiły się odpowiedzi na zebrane wcześniej pytania dotyczące najnowszych przygód Agenta 47. Tuż przed premierą gry odpowiedzi nie napawają optymizmem. W zasadzie mam dla was dwie informacje – dobrą i złą. Zacznijmy od tej pozytywnej.

 

Premiera gry nie zostanie opóźniona, a jej pojawienie planowane jest na 8 grudnia 2015 roku i ukaże się na PS4, XOne i PC, czyli wszystko to, co wiedzieliśmy do tej pory zostało po raz kolejny potwierdzone. Gra ma być pozbawiona błędów (serio?). Niestety, każdy kij ma dwa końce i tym razem ten drugi czubek kija o nazwie Hitman nie wygląda obiecująco.

 

Gdy twórcy rozpoczynają zdanie od słów – to, co wydamy 8 grudnia nie jest pełną wersją gry – to wiedz, że coś się dzieje. Jak zapewniają deweloperzy, produkcja w 2016 roku ma otrzymać szereg nowych misji i lokacji, a wszystko to za jedyne 60 dolarów (około 230 zł) płaconych z góry. Nie będzie to jednak wczesny dostęp znany z platformy Steam, lecz pełnoprawna gra. Okazuje się, że podstawowa część gry zostanie wydana teraz na premierę, a później z biegiem czasu mamy otrzymywać kolejne „dodatki” w cenie zakupionej gry.

 

 

Twórcy nie chcieli nazwać tego modelu biznesowego „epizodycznymi odcinkami” niczym seria The Walking Dead, bo za kolejne „odcinki” nie będzie trzeba płacić. Jeśli IO Interactive traktuje epizodyczność tylko pod względem obowiązku płacenia to trochę się w tej kwestii nie zgadzamy. Dla mnie to wydawanie kolejnych elementów do gry, które wzbogacają rozgrywkę są zupełnie nową zawartością.

 

Jeśli informacje się potwierdzą to nie obchodzi mnie fakt na ile gra ma starczyć i przez jaki czas będzie wspierana. To kolejny dziwny pomysł, który na wstępie ma wyciągnąć od nas kasę. DLC i mikrotransakcje cieszą się złą sławą, więc twórcy postanowili sięgnąć po nowość w postaci zwykłej alfy, która z czasem będzie uzupełniana o DLC. To wszystko brzmi tak ładnie, ale prawda jest taka, że za medialną papką kryje się chęć zbicia jak najszybciej hajsu.

 

Wszystko to wygląda, jakby IO Interactive nie miało czasu albo pieniędzy, aby kontynuować pracę nad Hitmanem, więc twórcy wpadli na „genialny” pomysł stworzenia gry w odcinkach, a gdy już sprzedadzą kilka tysięcy kopii to wtedy zaczną pracować, bo i na wypłaty będzie.

 

Pojęcie gracza-klineta jako beta testera nabiera teraz zupełnie nowego sensu. Zamiast przełożyć premierę gry o kilka kolejnych miesięcy i zrobić ją do końca twórcy postanowili wypuścić kilka misji, a resztę otrzymamy później. W kolejnych dodatkach, za jakiś bliżej nieokreślony czas. Nie tędy droga drodzy twórcy, ja się wypisuję.

 

źródło: hitman.com

1 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

1 Komentarz

awatar
Wolfensztein (gość) 8 lat temu

Piszecie trochę niezrozumiale. Nie pojmuje Waszej frustracji z faktu, że chcą zrobić taki model jaki znamy nie od dziś. Płacisz z góry 230pln za grę (RAZ) i otrzymujesz produkt wraz z całą przyszłą dodatkową zawartością. Tak samo jest w Battlefield, gdy kupisz premium. Tak samo jest w Life is Strange, za 19,99 Eur są wszystkie sezony. Tak samo jest z Game of Thrones. To samo z Terrarią. To jest właśnie tryb płacenia, który powinien być propagowany. Płacisz RAZ, a porządnie i zyskujesz wszystko.

0 Odpowiedz
mefimefiGracz, który znalazł swoje miejsce między cyfrową rozrywką a światem rzeczywistym. Uzależniony od social media, naczelny hejter w redakcji. Uwielbia a jakby inaczej gry, książki, filmy. Kocha piłkę nożną, a czasami nawet nie zaśnie na skokach narciarskich
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]