Jakiś czas temu pisaliśmy newsa o tym, że na serwerach No Man's Sky pozostała wyłącznie nikła garstka graczy, która i tak wciąż się zmniejsza. Nieuchronnie gra zbliża się do końca swojej działalności w ogóle, a tutaj jeszcze znalazła się brytyjska organizacja sprawdzająca poprawność reklam, czyli The Advertising Standards Authority. Zajmą się oni przede wszystkim sprawdzaniem, czy materiały promocyjne (chociażby na Steam) są zgodne z tym, co jest zawarte w grze. Powinno się tej organizacji podesłać jakąś recenzję, bądź zestawienie rzeczy, które obiecywane były do No Man's Sky, a ich tak na prawdę nie ma.
Jedno jest pewne Sean Murray nie ma od teraz lekkiego życia. Jego nazwisko już zawsze będzie kojarzyło się z oszustwem, więc prawdopodobnie całe Hello Games już nie ugra niczego wielkiego. Dodatkowo, instytucja o której wspominałem może nakłada różnego rodzaju sankcje karne na deweloperów. Robi się coraz ciekawiej. Zobaczymy jak to wszystko się rozwinie.
1 Komentarz
Tak. Nasz prokurator generalny powinien się za to wziąć. Dożywocie maja jak nic.