Mirror’s Edge Catalyst to źródło gameplay'u, który usatysfakcjonuje dwie grupy odbiorców. Chodzi tu o graczy doświadczonych i odbiorców unikających największych wyzwań. Do tego czy innego celu zawsze prowadzą różne drogi/ścieżki (standardy godne sandboksa). Warianty testujące zręczność (palców?), wymuszające opanowanie najtrudniejszych sekwencji – będą nagradzane najcenniejszymi bonusami, przedmiotami.
Sarah Jansson (Senior Producer) mówi też o gadżetach, jakie wykorzystuje Faith. Są one uzupełnieniem dla podstawowych umiejętności – nigdy nie wybijają się na pierwszy plan. Gadżety pomagają w analizie terenu – mówimy tu o eksploracji fragmentów miasta, jakie wcześniej były niedostępne.
Gdy już otrzymujemy nowe urządzenie – upgrade do rękawiczki, wtedy warto też powrócić do znanych nam miejsc. Chodzi tu o zebranie rzeczy, które wcześniej znajdowały się poza naszym zasięgiem. Podobne rozwiązanie zastosowano choćby w najnowszych odsłonach marki Tomb Raider.
0 Komentarzy