Dahn to kolekcjoner. Zbierał skrupulatnie błyszczący aresenał broni do Counter Strike: Global Offensive, którego wartość w skinach równa jest kwocie między 7,500 a 9,000 Dolarów. Teraz postanawia tę kolekcję porzucić.
Kolekcja Dahna jest jedną z największych i najbardziej kompletnych na świecie. Jej właściciel postanowił ją jednak sprzedać - wyłącznie z kaprysu. Początkowo Dahn grał w Counter Strike: Global Offensive by zdobyć wszystkie możliwe osiągnięcia. Podczas wypełniania tego celu, Valve ogłosiło wprowadzenie skinów, różnych typów i malowań do broni dostępnej w grze. To właśnie wtedy Dahn zrozumiał, że chciałby je mieć wszystkie.
"Byłem gotowy porzucić już CS:GO. Nawet go odinstalowałem ze swojego komputera. Wtedy Valve wypuściło aktualizację dodającą skiny do broni" - Mówi kolekcjoner - "Wtedy zapaliła się we mnie iskierka kolekcjonera, zainstalowałem grę i zacząłem je powoli zbierać. Powoli zbierałem coraz więcej i wiecęj gdy na rynek wchodziły nowe kolekcje."
Kolekcja Dahna rosła i rosła, co z czasem przerodziło się w obsesję. Jej rezultatem było pojawianie się w jego kolekcji wszystkich podstawowych skinów, edycji limitowanych, czy też skinów wydawanych z okazji wydarzeń jak mecze E-Sportowe. W kolekcji znajduje się wszystkie siedem "fade knives". Wszystkie 37 typów skrzynek ze skinami. Wszystkie 168 naklejek. 287 z 300 dostępnych skinów. To wszystko, wyceniono przez strony podliczające wartość ekwipunku na 7,383 Dolary. Trzeba jednak pamiętać o tym, że strony te wyceniają niedkładnie przedmioty, których wartość przekracza 400$.
Cała kolekcja Dahna to niezły kawał historii CS:GO, a teraz jej właściciel postanowił się jej pozbyć! Dlaczego? Dla Dahna odpowiedź jest prosta - CS:GO już go nie bawi i woli spieniężyć wszystko, a zarobione pieniądze przeznaczyć na coś co się bardziej przyda.
"Sprzedaję kolekcję ponieważ Counter Strike już mnie nie bawi. Interesowało mnie zbieranie tego wszystkiego, ale teraz wolę zająć się czymś co jest bliżej moich zainteresowań. Mogłem zostawić to wszystko by leżało bezczynnie, albo wszystko sprzedać i odzyskać choć trochę pieniędzy. Gdy pozbędę się wszystkiego prawdopodobnie usunę CS:GO i uznam, że ten fragment mojego życia został zakończony."
Na kolekcję Dahna czai się mnóstwo ludzi, co potwierdzają liczne komentarze na jego profilu z ofertami wymian.
Pozostało tylko pogratulować Dahnowi zebrania takiej kolekcji i życzyć powodzenia w dalszych planach. Kto wie? Może teraz pora na czapki z Team Fortress 2...
0 Komentarzy