Biuro twórców No Man's Sky kompletnie zdewastowane po świątecznej powodzi

Trzy tygodnie temu informowaliśmy Was o tym, jak wielkim zaskoczeniem tegorocznego VGX było No Man's Sky. Ten tworzony przez małe, niezależne studio sandbox miał oferować gigantyczny, otwarty wszechświat, w którym każdy szczegół byłby generowany losowo. Niestety, premiera tej gry zostanie zapewne bardzo opóźniona przez powódź, która zniszczyła siedzibę brytyjskiego studia Hello Games. Uszkodzeniu uległy także komputery, na których ekipa pracowała nad swoimi grami, w tym super szybki komputer chłodzony wodą (oh, ironio...).

Podziwiać można jednak entuzjazm chłopaków, którzy już wzięli się w garść i zaopatrują się w zastępczy sprzęt i szukają nowego miejsca do pracy. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć im więcej szczęścia w przyszłości.

Źródło: gamespot.com