E3 2015: Wszystko, czego spodziewam się po konferencji Microsoftu - Felieton

Xbox One od samego początku miał ciężkie życie. Pierwsza prezentacja na E3 pozostawiała wiele do życzenia, co sprawiło, że użytkownicy odwrócili się od firmy w kierunku Sony. Odkąd stery nad marką Xbox przejął Phil Spencer, statek z zieloną banderą zaczął płynąć w dobrą stronę.

Tegoroczne E3 będzie zatem dobrym weryfikatorem tego, co ma wydarzyć się w najbliższych miesiącach. Dawno minęły czasy, gdy mówiono, że do grania na Xbox One  potrzebne jest stałe połączenie do internetu, a używane gry można jedynie pozostawić w szafce. Koniec ze zbędnym gadaniem i przyjrzyjmy się, co szykuje Microsoft na najbliższe targi E3 2015.

Historia

Od 2013 roku, kiedy to po raz pierwszy pokazano Xbox One mówiło się również o nowych grach i sequelach ulubionych serii. W ubiegłym roku podczas targów E3 pokazano zajawkę z Crackdown, która zelektryzowała wszystkich fanów serii. Od tamtego czasu nie pokazano ani kawałka nowego materiału, dlatego tegoroczne wydarzenia w Los Angeles jeszcze bardziej przyciągają wzrok fanów Microsoftu. Obietnica ekskluzywnego tytułu od Platinum Games - Scalebound pokazała, że Microsoft nie kłamał mówiąc o nowych grach. Jeśli dodamy do tego czasową wyłączność Rise of the Tomb Raider na Xboksa One okazuje się, że twórcy gier nie zamierzają przynudzać. 

Nowości

Phil Spencer po raz kolejny obiecał, że konferencja prasowa Microsoftu podczas E3 będzie poświęcona wyłącznie grom. Wiemy już, że w tym roku zobaczymy takie produkcje jak Halo 5: Guardian, Rise of the Tomb Raider, a Forza Motorsport 6 to melodia najbliższej przyszłości wraz z kilkoma innymi tytułami, które nie zostały jeszcze ogłoszone, ale każdy z nas wie, że gigant z Redmond ukrywa coś w rękawie i jestem niemal pewny, że podczas targów zdarzy się coś ekscytującego.

Spencer na początku kwietnia stwierdził, że w tym roku Microsoft skupi się na prezentacji nowej partii IP. Dla graczy brzmi to jak spełnienie marzeń, ale znając Phila nie można wątpić, że podczas E3 2015 Microsoft będzie naprawdę groźny dla swoich konkurentów.

HoloLens

Podczas gdy wszyscy pracują nad swoimi goglami do wirtualnej rzeczywistości, Microsoft poszedł inną drogą i skupia się na rozszerzonej rzeczywistości. Zamiast umieszczać ludzi w wirtualnym świecie Microsoft postanowił rozszerzyć świat, w którym żyjemy. Ma to się zdarzyć dzięki HoloLens. Gogle, które będą umieszczać w realnym świecie obiekty 3D. Szczerze mówiąc wygląda to świetnie, jeśli jeszcze nie jest za wcześnie, aby tak mówić.

Żeby było jasne, HoloLens nie jest tworzone do gier. Jest to technologia, która przerasta rynek rozrywki wideo i twórcy mają zupełnie inne plany wobec swoich gogli. Nie da się, jednak zaprzeczyć, że HoloLens mają potencjał, który może być wykorzystany przez twórców gier. Gracze kochają nowe technologie, dlatego trzeba to wykorzystać.

Są szanse, że HoloLens będą funkcjonowały z obecnymi grami, choćby z Minecraftem. Jeśli firma czeka na idealny moment, aby pokazać zupełnie nową grę, która byłaby wspierana przez te gogle to najbliższe dni są do tego idealne.

Black Ops III

Pewnie zastanawiacie się, dlaczego poświęciłem Call of Duty osobny akapit. Już śpieszę z wytłumaczeniem. Gry ze znakiem CoD są jednymi z największych serii w historii rozrywki wideo. Microsoft nawiązał współpracę z Activision (wydawca Call of Duty), dzięki czemu może poszczycić się wieloma ekskluzywnymi materiałami, jak czasowa wyłączność na DLC i wiele innych udogodnień dla posiadaczy Xboksa One.

Call of Duty: Black Ops III to silny impuls dla fanów, że jedynym słusznym wyjście kupna konsoli jest Xbox One.

Promocje

Nie od dziś wiadomo, że najlepszą reklamą konsoli jest jej cena. Xbox One po wielu miesiącach posuchy odbił się od dna i teraz próbuje gonić PlayStation 4, które miało świetny start. Microsoft w końcu może poszczycić się dobrymi wynikami sprzedażowymi, a to m.in. dzięki zmianie polityki cenowej poprzez usunięcie Kinecta z zestawu, czy obniżenie ceny konsoli.

Nie można też zapomnieć o wielu promocjach w postaci zestawu konsoli z grą. Biała wersja Xbox One z Sunset Overdrive znalazła wielu użytkowników, dlatego nie należy się dziwić kolejnym podobnym promocjom od Microsoftu. Zwłaszcza z ekskluzywnymi produkcjami.

Xbox Now

Nazwa brzmi znajomo? Wyrzućmy „Xbox” a w to miejsce dodajmy „PlayStation”. PlayStation Now to funkcja, którą testuje Sony. Dzięki niej będziemy mogli grać gdziekolwiek jesteśmy, na czym tylko nam się spodoba (telefon, tablet, telewizor). Microsoft wielokrotnie wspominał o kompatybilności wstecznej, a teraz jest idealny moment, aby wyciągnąć asa z rękawa. Bibliotek gier na Xbox 360 jest ogromna, dlatego gigant z Redmond nie zawaha się jej użyć.

Tegoroczna konferencja Microsoftu zapowiada się naprawdę interesująco. Zwłaszcza, że firma nabrała wody w usta i wiele nie mówi o najbliższych planach, a to oznacza, że podczas E3 2015 będziemy świadkami istnego wylewu hitów. Jeśli dodamy do tego nowinki techniczne w postaci HoloLens może się okazać, że Microsoft planuje najlepsze wydarzenie w historii swoich występów podczas Electronic Entertainment Expo.