To jakie ma się nastawienie do Wojciecha Cejrowskiego to kwestia indywidualna - odejdźmy na chwilę od politycznych zagrywek i zostańmy przy tym, że to człowiek słuchany przez wielu, walący niemal z automatu mocnymi opiniami (które przejmują także inni). Niestety pan Cejrowski - już starej daty - wpadł w klasyczną pułapkę jaką jest zmuszenie go do skomentowania czegoś na czym się kompletnie nie zna, a dotyczy nowych technologii. W Radio Koszalin zaczął więc wygłaszać swój komentarz dotyczący Pokemon Go, możemy z niego wyjąć takie kwiatki:
"Pokemon to jest taki potwór kieszonkowy w Internecie wymyślony"
"Głównym celem tych Pokemonów jest zabijanie albo pożeranie innych Pokemonów"
"Po to się je zbiera żeby zniszczyć Pokemony innej osoby"
"Te demony mają i imiona i cechy wyjęte z nomenklatury piekielnej"
"Chodzi o to, żeby wszyscy uczestnicy gry się wybili do ostatniego"
Oczywiście to tylko niektóre kwiatki. Całości wysłuchacie tutaj, odpalcie film w 5:15:
Komentarz jest raczej zbędny, gdyż za dużo tu nieprawdy, by choćby silić się na obalenie tych argumentów. Jedyne czego naprawdę należy żałować to, to że Cejrowskiego słuchają ludzie, którzy tak jak on nie wiedzą czym jest Pokemon Go i na podstawie jego fałszywej relacji wyrobią sobie opinię dot. tej gry i całego zjawiska jakim są Pokemony.
No cóż, posłuchałem, pośmiałem się, a teraz idę złapać je wszystkie.
7 Komentarzy
Nie słyszałem całej audycji ale z tego co tu mówicie to wg mnie Cejrowski ma sporo racji w tym co mówi. Mimo że Pokemon Go to aplikacja genialna w swej prostocie to jednak niebezpieczeństwa jakie za sobą niesie sa ogromne, niektórzy nawet twierdzą że jest to najdoskonalsza aplikacja szpiegowska w dziejach świata http://www.bukmacherzy.co/wiadomosci-bukmacherskie/firmy_bukmacherskie_oferuja_zaklady_na._pokemon_go . Po głębszym zastanowieniu ma to sporo sensu na pewno. Nikt nie wie gdzie trafiają dane z milionów komórek, zawierające dokładny obraz setek milionów miejsc, zakamarków, pomieszczeń. Nie wspominając o tym, że ta niby darmowa gra przyniosła już 500 milionów $ zysków w dwa miesiące
Naprawde brawo, człowiek który nie zna się na sprzęcie: "telefonami czy jak je tam nazwać inaczej z iphone'ami" rozmawia z człowiekiem który nie zna tła kulturowego "pokemony pożerają inne pokemony". Opinia opinią ale najpierw trzeba coś wiedzieć, sprawdzić ludzie... Nie warto ludzi słuchać nawet...
Co nie zmienia faktu że pokemoniarze to banda tępych śmieci do wybicia. Więc aż tak bardzo się nie pomylił.
Wspaniała koncepcja na depopulacje planety :) Czytam twoje komentarze i od dawna mi się podobasz, ale oni tego nie wytrzymają za długo bo do pięt nie dorastają.
Ogarnij się bucu bez głowy, rynsztokiem to częstuj dzieci w domu a nas graczy... Kolejny półinteligent co nie ma o niczym pojęcia i swoje mądrości wypluwa
Pokemony to nie jest gra dla inteligentnych graczy, a produkt dla homogenizowanej grupy odbiorców skupionej na własnym ego i skoncentrowanej na własnym marketingu (kanały YT, tłicz i inne gówna). Więc nie mów mi że nie mam pojęcia o tym syfie lokowany produkcie uboczny. Szkoda strzępić ryja...do was od razu trzeba jak do świń.
defacto to poniekąd prawda co mówi WC trochę okulnilowo a jjednak niewiele różnią się z prawda