Zawodnik próbował popełnić samobójstwo, a w tle skandal korupcyjny

Filip 'Sirmann' Jankowski - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Zawodnik próbował popełnić samobójstwo, a w tle skandal korupcyjny - gamedot.pl

Skandal korupcyjny z tragedią w tle. 23-letni progracz z drużyny AHQ Korea, Cheon "Promise" Min-Ki, dokonał próby samobójczej poprzez skok z 12. piętra. Upadek zamortyzowało jednak uderzenie w pojemniki na śmieci. Niedoszły samobójca znajduje się teraz na oddziale intensywnej terapii.

 

Jak do tego doszło? Na profilu na Facebooku, "Promise" w następujący sposób tuż przed samobójstwem pożegnał się ze społecznością:

 

Za 5 min nie będzie mnie na tym świecie. AHQ Korea była drużyną założoną przez No Dae Chula, w celu zarabiania na zakładach bukmacherskich. Pojęcia o tym procederze nie miał żaden z zawodników. Zostaliśmy zastraszeni i zmuszeni do przyznania się do udziału w procederze i wzięcia winy na własne barki. Gdy odmówiliśmy wyrzucono nas z gaming house i rozwiązano drużynę. AHQ Taiwan nie sponsorował drużyny, dostarczył jedynie sprzęt i użyczył własnej nazwy. Do zobaczenia w następnym życiu. Moja decyzja o samobójstwie nie jest spowodowana jedynie tym faktem, a również licznymi problemami osobistymi, których nie potrafię rozwiązać. 

 

Niewykluczone, że to właśnie problemy osobiste wzięły górę. Na jaw wyszedł zarazem niepokojący szwindel, jakiego dopuszczał się No Dae Chul. Co ważniejsze bowiem, "Promise" w swoim papierowym liście pożegnalnym opisał, że drużyna AHQ Korea miała rozgrywać ustawione mecze i nieustannie przegrywać. Celem oczywiście było zbijanie kokosów przez szefa grupy w zakładzie bukmacherskim:

 

Nasz menadżer Noh powiedział nam, że OGN zagroziło mu „że jeśli nie przegramy przeciwko wielkim drużynom (KT, CJ etc) to nasza drużyna nie zostanie dopuszczona do playoffów” (co było oczywistym kłamstwem, jednak wówczas nie wiedzieliśmy o tym). [...]  Nasze mecze przeciwko KTB (pierwsza i druga gra) oraz kontra CJF (również obie gry) miały być ustawione. Jeśli przyjrzycie się wszystkim tym meczom zobaczycie, że za każdym razem oddaliśmy pierwsze zabójstwo drużynie przeciwnej. Przegrywaliśmy przeciwko KT, jednak nam się do nich ponownie doskoczyć i zniwelować przewagę. Mogliśmy wygrać, jednak mieliśmy w głowach plan, według którego musieliśmy przegrać. Ciągle słyszałem w głowie głos Noh'a. Pomyślałem, że to szaleństwo. Przegraliśmy grę. Druga gra przeciwko KTB nie była ustawiona. Nie mieliśmy szans wygrać.

 

"Promise" w liście napisał, że drużyna nie otrzymywała również wynagrodzenia:

 

Upomnieliśmy się [...] o wypłaty, z którymi zalegał nam od miesięcy. Powiedział, że nie może dać nam tych pieniędzy, ponieważ 50 % z wygranych wzięło AHQ. Wiedzieliśmy, że kłamie, ponieważ AHQ nigdy nie wspomagało nas finansowo i samo nie żądało jakichkolwiek prowizji. 

Noh ciągle kłamał, że musi zapłacić AHQ. Kiedy mu udowodniliśmy mu, że kłamie zarzucił nam oszustwo. Po 2-3 godzinach kłótni ustaliliśmy, że Noh powinien wypłacić nam zaległe pensje oraz nagrody za turnieje, w których braliśmy udział.

 

Tragedia przyczyniła się do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia organizacji KeSPA. Ta zapowiedziała, że pociągnie do odpowiedzialności osoby zamieszane w aferę. Tymczasem "Promise", ze złamanymi kończynami, prawdopodobnie już nigdy nie wróci do swego zawodu.

 

Źródło: how2play.com

1 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

1 Komentarz

graba 10 lat temu

Dziś cały dzień o tym głośno...

0 Odpowiedz
Filip 'Sirmann' JankowskiFilip 'Sirmann' Jankowski

Weteran gier o II wojnie światowej, wieloletni redaktor artykułów o rozrywce elektronicznej na Wikipedii, retrogracz. Miłośnik tego, co stare i na szczęście nie przestarzałe, oddany fan Europy Universalis.

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]