Armin Ibrasagic, twórca Goat Simulator (wraz ze ekipą Coffe Stain Studios) został dorwany przez Joystiq, by udzielić krótkiego wideowywiadu. Okazało się w nim, że jest to tak wyluzowany gość jakiego można się spodziewać po kimś kto tworzy grę o kozie:
Z tych trzech minut dowiedzieliśmy się m.in. że właściwie wszystkie zwierzęta na świecie to kozy, więc Goat Simulator to symulator wszystkiego. Z bardziej konkretnych spraw: gra zgodnie z planem trafi 1 kwietnia na Steam i da użytkownikom takie same narzędzia z jakich korzystali twórcy. Dzięki tak rozbudowanemu edytorowi każdy znajdzie najlepszy dla siebie sposób zabawy.
Poza tym przyznano, że gra mocno nawiązuje do cyklu Tony Hawk Skateboarding„z tym, że zamiast sportowcem, jesteśmy kozą i zamiast trików denerwujemy ludzi”. Faktycznie to prawie to samo.
Podstępny gamedotowy kowboj, który uwielbia szybkie strzelaniny i głośne samochody (albo na odwrót). Kiedy byłem mały chciałem być Popeyem, zostałem jednak redaktorem bo nie lubię szpinaku. Złapałem wszystkie gołębie w GTA IV.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy