Microsoft podał do oficjalnej informacji, że od 1 kwietnia do 30 czerwca sprzedało się 1,1 miliona Xboksów na świecie. Jest to wynik łączny dla Xboksa One i X360, a co gorsze tyczy się jednostek „sprzedanych” do sklepów, a nie bezpośrednio w ręce klientów.
Czy oznacza to, że w Microsofcie źle się dzieje? Na pewno nie, ale dywizja konsolowa musi się mocno zmobilizować, by ruszyć w pościg za prowadzącym PS4 (na którym wciąż nie wydarzyło się nic spektakularnego). Pierwsza bitwa została przegrana, a druga o wiele ważniejsza rozpocznie się przed świętami.
Czy wejście do kolejnych krajów we wrześniu (w tym do Polski), w których Xbox One pojawi się od razu w opcji bez Kinecta pozwoli zagrozić Sony? Pewnie nie, ale przynajmniej Microsoft całkowicie nie odda pola konkurencji, całą siłę kierując na USA i „wygranie czarnego piątku” tak jak się to stało w zeszłym roku.
Podstępny gamedotowy kowboj, który uwielbia szybkie strzelaniny i głośne samochody (albo na odwrót). Kiedy byłem mały chciałem być Popeyem, zostałem jednak redaktorem bo nie lubię szpinaku. Złapałem wszystkie gołębie w GTA IV.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy