W niedziele 23 lutego odbyło się drugie Bar of Legends w Poznaniu. Wcześniejsza edycja BoL była zorganizowana z powodu IEM Cologne. Na imprezie, która odbyła się kilka dni temu mogliśmy oglądać zmagania najlepszych amerykańskich drużyn w League Championship Series.
Impreza która odbywała się w poznańskim Cooliozum, była na tyle zorganizowana, że mogliśmy posłuchać castera - Warlord C. Oglądanie niesamowitych akcji, przy jego komentarzu sprawiało, że mogliśmy czuć dynamikę akcji odbywających się LCS.
Dodatkowo - zorganizowane były drinki tematyczne, które nie tylko smacznie wyglądały, ale również smakowały.
Przy okazji, oprócz darmowych giftów, uczesnitcy Bar of Legends, mogli wygrać prezenty ufundowane przez portal Gamedot. Zwycięzcy zostali wyłonieni w konkurencji "Jaka to melodia"... Zastanawiacie się pewnie na jakiej zasadzie to działało? Odpowiedź jest prosta - na Loading Screenach zawsze jesteśmy raczeni ciekawymi kompozycjami, które są powiązane z jakąś postacią. Zadanie wydawało by się proste, jednak większość osób (w tym i ja) mają wyłączony dźwięk podczas ekranu startowego i tym samy niektóre utwory stanowiły prawdziwe wyzwanie nawet dla najzagorzalszych fanów League of Legends.
Moim zdaniem, najlepszą piosenką jest zdecydowanie...
Na zdjęciu możemy zobaczyć zwyciężczynie konkursu muzycznego wraz z organizatorem Jakubem "Dem Bestest" Perlikiem. Nagrodami były:
Słuchawki Natec Genesis H11 Dla Graczy
Podkładka pod Mysz Natec Genesis M11 Logo dla Graczy
Nie zabrakło również kilku znanych na polskiej scenie LOLa osobistości jak Pyszu, czy wcześniej pokazane cosplayerki znane z PGA 2013 - CzarnyKocur i Cherry Lady.
Ludzi nie brakowało, niektórzy przyszli przelotnie, zobaczyć jedno spotkanie, inni przesiedzieli całego LCS'a. Mimo to - udało się uchwycić osoby, które mogliśmy już zobaczyć na poprzednim evencie.
Kolejne Bar of Legends prawdopodobnie odbędzie się z okazji IEM Katowice. My tam będziemy,dołączycie do nas?
0 Komentarzy