Kontrowersje jakie wywołała sprzedaż Oculus VR Facebookowi wciąż jeszcze nie ucichły, coraz więcej osób zaczyna jednak dostrzegać zalety jakie wynikają z takiego obrotu spraw. Podczas PAX East twórca urządzenia, Palmer Luckey – założyciel firmy przyznał, że też byłby sceptyczny gdyby był tylko obserwatorem, znając jednak szczegóły transakcji wierzy w jej sukces:
„Znając szczegóły umowy, wiedząc na co potrzebowaliśmy tych pieniędzy i co będziemy zdolni dzięki nim osiągnąć wiem, że to najlepsze co mogliśmy zrobić.”„Jeśli ludzie dadzą nam trochę czasu myślę, że się z nami zgodzą. Za rok od teraz nawet ci, którzy naprawdę wątpią powinni przyznać, że dokonaliśmy dobrego wyboru.”
Przy okazji przyznano, że Oculus Rift nie będzie konkurował z Project Morpheus gdyż publika w jaką celuje jest dużo szersza, a Sony ma zamiar dotrzeć przede wszystkich do swych klientów.
Ciekawe czy faktycznie uda się przekonać malkontentów.
PS O szczegółach całej transakcji przeczytacie w osobnym raporcie na naszej stronie.
2 Komentarze
Myślę, że ludzie będą narzekać w internecie, a potem sami będą to kupować :P
Malkontent to moje drugie imię :D