Praca nad Mirror's Edge: Catalyst jest dla studia DICE wielkim wyzwaniem. Dlaczego? Albowiem nowe przygody Faith stawiają na formułę otwartego świata. Trzeba pamiętać, że pierwowzór oferował liniowe, naszpikowane skryptami doznania. Szwedzkie studio chce teraz podkreślać większą płynność i swobodę rozgrywki. Przed odbiorcą stawiamy więcej wariantów.
Programiści pracowali nad systemem sterowania/kontroli oraz animacją. Jeśli posiadamy odpowiednie umiejętności, wtedy utrzymujemy wysokie tempo (zatrzymujemy się, gdy to naprawdę konieczne). Faith może skupić się na tym, co kocha. Bieg, skok czy ślizg układa się w piękną – spójną sekwencję. Nasza bohaterka bez problemu pojawia się tam, gdzie czuje się najsilniejsza (choćby dachy budynków) – tłumaczy Erik Odeldahl.
Przedstawiciel studia DICE potwierdza, że miasto zostanie wypełnione misjami kurierskimi zagadkami przestrzennymi, sekretami czy elementami do kolekcjonowania. Dzięki nowemu trybowi (Dash) możliwa staje się rywalizacja z innymi biegaczami.
Źródło: Gamereactor
0 Komentarzy