Zastanawialiście się kiedyś jak dużo Electronic Arts zarabia na DLC?

Pamiętacie może jeszcze za ile dolarów Twitch został kupiony przez Amazona? Tak, za okrągły miliard dolarów. Na tyle też właśnie "zielonych" liczy Electronic Arts. Warto też dodać, że gigant spodziewa się takiego zysku zaledwie w ujęciu skali rocznej. Skąd jednak wzięły się takie liczby? Analitycy z firmy Cowen & Co obliczyli, że zyski z samej gry Madden 15 mogą wynieść nawet 350 milionów dolarów. Być może ciężko w to uwierzyć, ale już sami Elektronicy przyznali, że kwartalny zysk z Maddena wzrósł o 350 %.

A na tym przecież nie koniec. Największe premiery Electronic Arts ma dopiero przed sobą. Jak dotąd ukazały się przecież dopiero Titanfall oraz Plants vs. Zombies: Garden Warfare. Oba tytuły otrzymały już przecież swoje pakiety DLC. Za kilka dni swoją premierę ma przecież chyba najbardziej znane wśród casualowych graczy The Sims 4. I jeśli spojrzymy wstecz to trudno się nie domyśleć, że tytuł ten doczeka się niejednego dodatku. A do końca roku na sklepowych półkach pojawią się również: Fifa 15, NHL 15 oraz Dragon Age: Inkwizycja. 

Electronic Arts zostało już nieraz nagrodzone "wyróżnieniem Złotej Kupy" za swoją politykę względem płatnych dodatków. Season Pass oraz płatne DLC to jedne z tych zagrywek, za które Elektronicy stracili swój szacunek wśród graczy. Cóż, miliardowe zyski pokazują, że gigant szybko z takiej polityki nie zrezygnuje. Pomimo narzekań graczy, zawsze znajdzie się ktoś chętny do tego typu wsparcia koncernu. Często zdarza się Wam kupować płatne dodatki?

Źródło: Bloomberg.com