W wywiadzie dla niemieckiego czasopisma Gamestar projektant poziomów w studiu CD Projekt RED - Peter Gelencser – zdradził, jak ma wygląda otwarty świat gry w Wiedźminie 3. Jeżeli myśleliście, że nadchodzi GTA osadzone w malowniczym słowiańskim średniowieczu, to… nie tędy droga. :-)
Oto wypunktowane najważniejsze nowe informacje o Wiedźminie 3:
- Świat w Wiedźminie 3 nie będzie otwarty tak, jak np. w Skyrim, czy GTA, gdzie od samego początku gry możemy przebyć z jednego jego końca do drugiego bez żadnych przeszkód. Zamiast tego będzie połączeniem hubów (wydzielonych części świata);
- według Petera Gelencsera przyczyną takiego podejścia są ogromne odległości między dostępnymi obszarami (podróż z Novigradu na Wyspy Skellige zajęłaby przynajmniej jeden dzień). Powoduje to, że wypełnienie całego wiedźmińskiego uniwersum przyzwoitą zawartością jest praktycznie niemożliwe;
- jak dokładnie będzie wyglądać podróż między poszczególnymi częściami świata nie jest jeszcze ustalone, ale deweloperzy eksperymentują z różnymi rozwiązaniami;
- jednym ze sposobów będzie szybka podróż, ale dopiero wtedy gdy dane miejsce już wcześniej odwiedzimy;
- wszystkie regiony świata nie będą dostępne od początku gry, tylko będą stopniowo odblokowywane podczas postępów w fabule;
- Wiedźmin 3 rozpocznie się w małym hub'ie, który służy przede wszystkim jako samouczek;
- samouczek jest czymś w rodzaju małego sandboxa, w którym można wystawić umiejętności Geralta na próbę, poczuć moc decyzji podczas questów i oddać się eksploracji przygotowując się do tego, co czeka nas w o wiele większych regionach świata;
- Novigrad i okolice to około 8,5 x 8,5 km = 72,25 km kwadratowych;
- Archipelag Skellige jest wielkości około 8 x 8 km = 64 km kwadratowych;
- Te dwa obszary dają nam łącznie 136 kilometrów kwadratowych, przy jedynie 41 kilometrach kwadratowych Skyrima;
- granice każdego regionu są najczęściej naturalne m.in. są to wielkie wody, rzeki lub pasma górskie, których nie będzie można przekroczyć;
- na dnie jezior można będzie znaleźć wiele "ciekawych rzeczy", np. fragmenty wiedźmińskich zbroi;
- pływanie będzie możiwe wszędzie, np, w jeziorach archipelagu Skelligem, gdzie woda jest za zimna nawet dla wiedźmina;
- przy wyjątkowo ciężkich warunkach pogodowych Geralt będzie mógł wypaść z łodzi;
- w przeciwieństwie do serii Gothic nie będzie stworzeń, blokujących niektóre obszary świata;
- nie będzie symulacji realistycznych faz Księżyca;
- jedna z funkcji znaku Igni, przypominająca miotacz ognia, po odpowiednim rozwinięciu będzie pozwalała na atakowanie większej liczby przeciwników;
- inni wiedźmini (Vesemir, Eskel, itd.) będą mogli towarzyszyć Geraltowi;
- Peter Gelencser rozwija kilka możliwych scenariuszy na obejście lub przedarcie się przez blokady na drodze:
- Geralt może spotkać rolnika w pobliskiej wsi, który kopiąc w swojej piwnicy natrafił na kompleks tuneli pozwalających przejść na drugą stronę blokady;
- Geralt może porozmawiać z innymi ludźmi czekającymi na przejście przez blokadę i ofiarowując im coś w zamian lub przekonać ich, aby spróbowali ją zburzyć;
- Geralt w zamian za bezpieczne przejście może wyświadczyć przysługę strażnikom blokady.
- regiony świata są odblokowywane jeden po drugim, przez wykonywanie zadań w poprzednich regionach;
- Geralt może wrócić do poprzedniego regionów w dowolnym czasie, może być również do tego zmuszony;
- nie jest jeszcze do końca wiadomo jak dużo czasu zajmie poznanie całej zawartości gry w 100%.
Wiedźmin 3: Dziki Gon będzie miał premierę 24 lutego 2015 roku na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Grę można zamówić u nas w sklepie.
Źródło: gamestar.de
3 Komentarze
W obecnych czasach przebiegnięcie całej krainy w 20-30min to ponoć szczyt możliwości jeżeli chodzi o obszar, a mi się wydaje że to szczyt lenistwa producentów liczących na szybki zarobek na szybko wydanej grze. Skoro w grach mmo można bez problemu stworzyć świat gdzie zbieganie wszystkiego w prostej linii zajmie min. kilka godzin to dlaczego raptem w klasycznym RPG'u nie da się tego zrobić. Wszystko da się zrobić trzeba tylko chcieć i osobiście wolałbym poczekać kilka lat ale dostać grę RPG z otwartym światem gdzie wyprawa do innej krainy to zajęcie na dzień lub dwa niżeli dostawać co 1-2-3 lata niedoróbki od takiej Bethesdy (tja są grywalne ale i zabugowane i niedopracowane na każdym kroku) czy innych producentów RPG'ów. Swoją drogą nawet producenci MMORPG ściemniają bo zamiast wydać coś przemyślanego to starają się na jakieś idiotyczne inwencje - cholera nikt nikogo nie prosił o ponowne wynalezienie koła, tylko o jego ulepszenie =.="
Ale chłopaki, następnym razem zróbcie większy research. Na gamestarze wzmianki nie ma o takim wywiadzie, na google też. Jedyne źródło to witchersite.pl, nawet na thewitcher.com nic o tym nie ma, a na forum jest tyko link do... witchersite.pl Inne serwisy o grach w Polsce (w tym gry-online i gram) wciąż nie podały o tym informacji, a news jest z wczoraj. 2-3 dni temu było Witcher Q&A, w którym twórcy wciąż mówili, że świat jest otwarty i można pójść od początku gdzie się chce, a 2 dni później pojawia się na witchersite nieznany nikomu wywiad, w którym świat jest połączony w huby, a kolejne będziemy odblokowywać w miarę postępów w grze.
Seems legit enough, aye?
Faktycznym źródłem jest witchersite, z kolei tekst z witchersite powstawał w oparciu o ten zeskanowany artykuł (i jego dalszą część): http://a.disquscdn.com/uploads/mediaembed/images/1252/3323/original.jpg
Pozdrówki! :-)