The Red Solstice, które można określić jako co-opową grę dla ośmiu graczy, w której głównym celem będzie przetrwanie na obcej planecie (Marsie). By podołać temu zadaniu należy polegać przede wszystkim na taktyce i znajomości silnych, i słabych stron swej postaci.
Do sfinansowania tego projektu na Kickstarterze zostało już niewiele czasu – zbiórka kończy się 20 kwietnia 2014, a z wymaganych 50 tysięcy dolarów ekipa Ironward ma (w chwili gdy to piszę) 43,3 tysiąca.
Zainteresować wsparciem The Red Solstice powinni się też gracze liczący na samotną zabawę gdyż tryb kampanii również znajdzie się w gotowym produkcie.
Grałem w alphę i bardzo mi się spodobała. Szczególnie akcja z aktywowaniem wieżyczek i wciągnięciem w ich ogień obcych (pozdro JJ). To co dzisiaj jest niespotykane - poziom trudności, naprawdę łatwo paść (i to nie owce).
Podstępny gamedotowy kowboj, który uwielbia szybkie strzelaniny i głośne samochody (albo na odwrót). Kiedy byłem mały chciałem być Popeyem, zostałem jednak redaktorem bo nie lubię szpinaku. Złapałem wszystkie gołębie w GTA IV.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
5 Komentarzy
Wygląda spoko :P
Ciekawe połączenie Starcrafta z Dawn of War
Czy ciekawe to kwestia gustu, mnie takie klimaty nie kręcą :)
Grałem w alphę i bardzo mi się spodobała. Szczególnie akcja z aktywowaniem wieżyczek i wciągnięciem w ich ogień obcych (pozdro JJ). To co dzisiaj jest niespotykane - poziom trudności, naprawdę łatwo paść (i to nie owce).
No dalej, dorzućcie trochę grosza, aby twórcy The Red Solstice podołali zadaniu :)