Wiadomo, trzeba zadbać o odpowiedni marketing - szczególnie przed okresem bożonarodzeniowym. Co ciekawe, konsolowi giganci są przekonani o swojej wielkiej mocy. Microsoft stwierdza, że ma najlepsze pozycje ekskluzywne. Według Sony na PS4 zagramy w najlepsze (i największe) tytuły. Oba podmioty mają... rację?
Cóż, korporacja z Redmond „zaszalała”, bo na materiale reklamowym/promocyjnym zamieszcza pudełka dwóch pozycji ekskluzywnych (tak na 100%; na amen w pacierzu). Rise of the Tomb Raider to exclusive czasowy. Choć pewnie to moja zwyczajna czepliwość, wszak MS wspomina też o prawdziwych hitach, o produkcjach sprzedających się wielomilionowym nakładzie (i pod taką kategorię można dzieło studia bez problemu Crystal Dynamics podczepić). Amerykańska korporacja otrzymuje spory „+”, albowiem rzeczywiście bardziej skupia się na tytułach debiutujących w okresie jesiennym, przedświątecznym.
Sony chwali się większą liczbą gierek produkowanych wyłącznie dla platformy ze znaczkiem „PS”. Jednakowoż prawie wszystkie gry z zaprezentowanych pudełek już trafiły do sprzedaży. Tu właśnie wychodzi szydło z worka – wychodzi słabość świątecznej oferty przy PS4. Sony będzie musiało się ratować przede wszystkim tytułami wieloplatformowymi. Dlatego zawarto umowy o szerszym partnerstwie przy markach Call of Duty czy Battlefront. Oczywiście jest jeszcze Until Dawn, Tearaway Unfolded i Uncharted: The Nathan Drake Collection, ale czy można je bezboleśnie konfrontować z pozycjami tj. Halo 5, Forza 6 czy Rise of the Tomb Raider?
Nie da się ukryć, iż Sony robi dobrą minę do złej gry. Korporacja z Kraju Kwitnącej Wiśni pojawi się jeszcze w tym roku na dwóch imprezach (wrześniowy Tokyo Game Show i październikowy Paris Games Week). Może tam zobaczymy idealne propozycje na prezenty (dla fanów wirtualnej rozrywki). Nadzieja umiera ostatnia – tak powiadają...
Kto tak faktycznie oferuje nam wspaniały line-up? Jeśli jesteś już posiadaczem PS4, wtedy widzisz zwycięstwo Microsoftu. Gracz, jaki w bożonarodzeniowym okresie dopiero odpali konsolę PlayStation czwartej generacji, nie powinien narzekać. Cóż, Amerykanie posiadają mocne karty. Sony też je ma, ale niestety tu najefektywniejsze pokerowe zagrywki zostały przerzucone na przyszły rok.
PS. Widzicie sukces Wiedźmina 3? ;)
Źródło: Videogamer
0 Komentarzy