Obserwując pierwszy pokaz Rainbow Six Siege podczas targów E3 można było odnieść wrażenie, że gra jest „fajna, ale nikt nie będzie tak zdyscyplinowany” – nowy gameplay pokazuje jednak, że można czerpać sporo przyjemności z drużynowej, zgranej zabawy w pilnowanie i odbijanie zakładników.
Zobaczcie sami choć trochę z tych czterdziestu minut naładowanych wystrzałami, wybuchami i tworzeniem pułapek. To jednak może chwycić, od dawna nie było takiej gry:
Podstępny gamedotowy kowboj, który uwielbia szybkie strzelaniny i głośne samochody (albo na odwrót). Kiedy byłem mały chciałem być Popeyem, zostałem jednak redaktorem bo nie lubię szpinaku. Złapałem wszystkie gołębie w GTA IV.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
2 Komentarze
Trolle i siuśmajtki zabiją tę grę.
bez zgranej grupy nie da się w to grać
nie wróżę dużego sukcesu tej grze :/