Stało się, niegdyś wizjoner i geniusz, dzisiaj ktoś w rodzaju Paulo Coelho elektronicznej rozrywki przemówił do ludu !
Jako że wiemy, iż czarne jest czarne, białe białe, a jak się uderzysz to Cię boli, przyda nam się kolejna rada od Petera Molyneux. Stwierdził on bowiem, że w związku z tym że free to play to dobro objawione i najlepszy model dystrybucji gier, coraz lepsi developerzy powinni odrzucić kajdany i skupić się na projektowaniu „darmowych” gier, w których płacimy tylko za udogodnienia a nie za samą grę, gdyż tylko dzięki takiemu rozwiązaniu wyżej wymienione produkcje będą coraz lepsze
Genialne !
Warto tutaj wspomnieć o Godus, grze na iOS wyprodukowanej we wspominanym modelu, którego system mikropłatności został doszczętnie skrytykowany, co skończyło się nawet na określeniu boskiego Petera mianem ostatecznego hipokryty.
Myślicie, że odkryto Amerykę, czy może naprawdę, coś w tym jest...?
Źródło: gamespot.com
0 Komentarzy