Chyba nie tylko ja czekam na Edycję Specjalną Skyrima, prawda? Gra będzie posiadać odświeżoną grafikę, polski dubbing (który pewnie wypróbuje, ale skończy się na angielskim) oraz umożliwione zostanie modowanie gry. Ta ostatnia część najbardziej chyba interesuje mnie, jak i większość osób, które kupią grę.
Niestety pojawiła się informacja, że ilość modów zostanie ograniczona na PS4 do 1 GB pamięci urządzenia oraz do 5 GB na Xbox One. Trochę szkoda, bo jak gracze PS4 powinni się cieszyć, że w ogóle dostaną mody, tak po cichu myślałem, że na Xboxie wszelkie ograniczenia względem pamięci zostaną zdjęte. Fakt, gracze Xboxa nie mają na co narzekać, patrząc przez pryzmat problemu PS, ale to i tak mało według mnie. Wcześniej Fallout 4 otrzymał mody i na Xbox One były to 2 GB, a na PS4 tylko 900 MB.
Mam nadzieję również, że ilość modów dostępnych do ściągnięcia będzie przytłaczająca i będą się one rozwijać wraz z kolejnymi tygodniami.
Skyrim Special Edition ma swoją premierę już 28 października, czyli w najbliższy piątek.
1 Komentarz
Nie korzystam z modów i korzystać nie zamierzam. Uważam je za twory trzeciej kategorii, które często wywołują błędy w podstawowej wersji gry i sztucznie wydłużają, i tak już bardzo dobrą, rozgrywkę. Oczywiście szanuję zdanie osób, które mody 'interesują najbardziej' - jak w przypadku powyższego tytułu. Każdy lubi to co lubi. Ja na pewno będę się świetnie bawił z podstawową wersją gry już od najbliższego piątku. Tym bardziej, że tej części TES nie miałem jeszcze okazji ograć.