Yoshinori Kitase, producent Final Fantasy XV, pierwszej odsłony serii przeznaczonej na platformy nowej generacji wypowiedział się na temat postępu prac nad tym kluczowym dla Square Enix tytułem.
„Nie mogę zdradzić zbyt wielu informacji, jednak patrząc na Final Fantasy XV widać, że nie jest to jeszcze tak tytuł tak bliski ukończenia jak Kingdom Hearts 3 (…) jednak nasze prace są już bardzo zaawansowane.”
Takie stanowisko to znaczny postęp jeżeli chodzi o ten tytuł, o którym usłyszeliśmy pierwszy raz osiem (!) lat temu i nazywał się wtedy jeszcze Final Fantasy Versus XIII. Przeszedł on prawdziwe developerskie piekło, by w końcu stać się zupełnie nową numerowaną odsłoną Final Fantasy. W tworzeniu gry pomaga podobno samo Sony (co jest nieco dziwne zważając na to, że to multiplatforma) i przy odrobinie szczęścia ukaże się w tym lub następnym roku.
Szczerze to chyba jedna z niewielu szans, by typowo japońska marka odniosła sukces na całym świecie, miejmy więc nadzieje, że Final Fantasy XV naprawdę się uda i odwróci uwagę wielu osób od kolejnej strzelaniny. Choćby na chwilkę...
źródło: gamespot
0 Komentarzy