Alexander J. Velicky, spędził ponad dwa tysiące godzin na tworzeniu krainy Falskaar. Ten mod do The Elder Scrolls V: Skyrim, posiadający nawet podłożone głosy postaci, odbił się szerokim echem w środowisku fanów gry. I nic dziwnego – jest pięknie wykonany, a by go ukończyć trzeba spędzić w jego świecie dodatkowe 20 godzin:
Falskaar było tworzone, by zrealizować pewne marzenie – czyli dostanie pracy w firmie, która stworzyła serię The Elder Scrolls, Bethesdzie. Według najnowszych informacji, jakimi podzielił się ze swoimi fanami utalentowany 19-sto latek, znalazł on jednak zatrudnienie w innym wielkim studiu – Bungie, tworzącym aktualnie sagę s-f, Destiny.
Jak sam twierdzi:
„Składałem podanie do wielu firm i Bungie było na liście wielkich korporacji, o których myślałem, że z pewnością mnie zignorują. Jak się okazało, stało się zupełnie inaczej. To świetna ekipa i jestem bardzo szczęśliwy, że dostałem szansę, by do niej dołączyć.”
Jak widać nie można bać się swoich marzeń i należy poprzeć je ciężką pracą, wtedy nawet dołączenie do jednego z największych studiów developerskich świata w tak młodym wieku jest możliwe. Brawo panie Velicky, brawo!
źródło: gamespot.com
0 Komentarzy