Kapow! - czyli mocny cios Marvela w miękkie podbrzusze fanów komiksów - Publicystyka

00
sandmann21

Jeżeli jakimś cudem ostatnie lata przespaliście w jaskini, to zapewne nie zauważyliście, że na ekranach kin poczęły niepodzielnie rządzić filmy biorące na tapetę bohaterów komiksowych. Widać to zwłaszcza w stajni Marvela, który postanowił zamiast oddzielnych produkcji o ludziach w trykotach, stworzyć całe złożone uniwersum przenikających się wątków i postaci. Trzy części Ironmana, po dwie Thora i Kapitana Ameryki, na dotakek Hulk, Strażnicy Galaktyki, Agenci S.H.I.E.L.D. oraz jedyni i wyjątkowi Avengersi – do niedawna te produkcje stanowiły całe kinowe uniwersum Marvela (Marvel’s Cinematic Universe - MCU) ale we wtorek okazało się, że do tej rodziny, w ciągu najbliższych pięciu lat, dołączą kolejne filmy.

 

Jako iż niedaleko pada gra od komiksu, postanowiłem podzielić się z wami swoimi wrażeniami z wczorajszej prezentacji nowości kinowych.

 

Capitan Ameryka: Civil War

Premiera: Maj 2016

 

 

Rok 2016 otworzy heros, któremu trochę niepotrzebnie przypina się łatkę typowego jankeskiego superbohatera, odzianego w biało-niebiesko-czerwony trykot, z hymnem amerykańskim na ustach i równie patriotyczną ksywką. Kapitan Ameryka, bo o nim wszak mowa, w uniwersum filmowym jest na szczęście o wiele bardziej złożoną postacią, a w nowym filmie przedstawione zostaną losy chyba jego najciekawszej linii komiksowej - Civil War.

To nie tajemnica, ze w Avengers: Age Of Ultron, nasza drużyna się rozpadnie i aż do ostatecznego starcia z Thanosem w odległym 2018 roku, będą się błąkać tu i ówdzie, niejednokrotnie stając naprzeciwko siebie, jako wrogowie. Civil War będzie, najprawdopodobniej, opowiadać o takim właśnie starciu pomiędzy Stevenem Rogersem a Tonym Starkiem, którzy maja zgoła odmienne zdanie dotyczące zapewnienia pokoju na ziemi. Ten w metalowym pancerzyku idzie w kierunku opisanym w książce Rok 1984, z kolei ten ubrany we flagę stawia na wolność jednostki ponad wszystkim. Plotki głoszą także, że w tej części nasz tytułowy kapitan zginie, a jego miejsce zajmie jego przyjaciel Bucky Barnes, czyli Zimowy Żołnierz. To póki co mój faworyt, jeżeli chodzi o nowe produkcje Marvela.

 

Doctor Strange

Premiera: Listopad 2016

 

 

Skoro w nadchodzących Avengersach pojawia się Scarlet Witch oraz magia, to naturalnym ruchem jest wprowadzenie do filmowego uniwersum postaci, która jest adeptem tej sztuki.

Szczegóły fabuły nie są jeszcze znane i brak także jakichkolwiek sensownych plotek poza spekulacjami dotyczącymi obsady. Jest wszak wielce prawdopodobne, iż w postać doktora wcieli się Benedict Cumberbatch. Aż chciałoby się zażartować, że w takiej sytuacji kolejny doktor, po Who, Housie i Watsonie, będzie znowuż Brytyjczykiem.

 

Guardians Of The Galaxy 2

Premiera: Maj 2017

 

 

Jakby ktoś parę lat temu powiedziałby mi, że film o gadającym szopie, wielkim drzewie, zielonej kosmitce, przykoksowanym mścicielu oraz kąśliwym łowcy nagród będzie jednym z najlepiej zrealizowanych komiksowych filmów, który szturmem zdobędzie serca krytyków i widowni, to kazałbym takiemu delikwentowi zmienić dilera.

A jednak. Strażnicy Galaktyki okazali się świetnym przedstawicielem pokrętnego gatunku zwanego ‘kosmiczną operą', którego dumnymi reprezentantami od lat są oczywiście Gwiezdne Wojny oraz seria Star Trek (chyba sobie kpisz, przyp.red.nacz). A czego możemy spodziewać się w drugiej części? Najprawdopodobniej Strażnicy będą poszukiwać arcyłotra Thanosa (gdyż wielu członków tej drużyny ma z nim na pieńku) lub klejnotów nieskończoności, stanowiących główne źródło mocy owego tyrana. Jedno jest pewne – to będzie zdecydowanie najbardziej niepoważny i prześmieszny film w roku 2017.

 

Thor: Ragnarök 

Premiera: Lipiec 2017

 

 

Tutaj, z powodu braku umiejętności operowania językiem skandynawskim, zmuszony byłem posiłkować się Wikipedią oby w pełni rozszyfrować ciekawie brzmiący tytuł. Poniższy opis może posłużyć także, jako potencjalne streszczenie filmu, a zapowiada się on świetnie:

Ragnarök – w mitologii skandynawskiej, zmierzch bogów. W wyobrażeniach mitologicznych ma on być wielką walką pomiędzy bogami a olbrzymami pod wodzą Lokiego, w wyniku której świat i Asgard, siedzibę bogów, strawi ogień, wszystkie gwiazdy zgasną, a Ziemię zaleje wielkie morze.

Nie wiem jak wam, ale perspektywa krwawej naparzanki bogów, wprost leje miód na me serce.

 

 

Black Panther

Premiera: Listopad 2017

 

 

Czarna Pantera jest dość ciekawym osobnikiem gdyż oprócz herosowania w wolnym czasie jest władcą Wakandy, państwa w Afryce będącego także największym na świecie złożem vibranium - bardzo wytrzymałego i bardzo rzadkiego metalu. Jak na dłoni widać oczywiście nawiązanie do realnych pokładów złota i diamentów zakopanych w piaskach kontynentu afrykańskiego, jednak w odróżnieniu od prawdziwych wydarzeń, Black Panther skutecznie broni tych złóż przed lepkimi rączkami białego człowieka.

W główną rolę, co potwierdzono na konferencji, wcieli się mało znany aktor, Chadwick Boseman, kojarzony chyba tylko z roli Jamesa Browna z filmu Get On Up.

 

 

Avengers: Infinity War

Premiera części pierwszej - Maj 2018

Premiera części drugiej - Maj 2019

 

 

Tu wszelki opis wydaje się zbędny. Avengers to dzieło zbiorowe, gromadzące wszystkich herosów na jednej taśmie celuloidowej, które jest istnym mokrym snem każdego miłośnika komiksów. Kapitan Ameryka, Ironman, Czarna Wdowa, Hawkeye, Hulk oraz, najprawdopodobniej, Scarlet Witch, Quicksilver, Ant-Man, Czarna Pantera, Zimowy Żołnierz, Captain Marvel, Inhumans oraz Strażnicy Galaktyki zgromadzeni zostaną w jednym miejscu by stawić czoła Thanosowi wraz z jego świtą. Nie dziwię się więc, że Marvel postanowił owe starcie podzielić na dwa osobne filmy. To mój drugi numer jeden spośród zaprezentowanej listy.

 

 

Captain Marvel

Premiera: Lipiec 2018

 

 

Ten film to dla mnie jedyne zaskoczenie konferencji. Zapewne jak większość czytelników, nigdy osobą Kapitana Marvela się nie interesowałem, jednakże studio musiało widzieć w niej duży potencjał skoro postanowiło dać jej własny film.

Z tego co już wiadomo, produkcja ta będzie opowiadać o żeńskiej wersji tej postaci znanej także, jako Ms. Marvel. Nie mam pojęcia na podstawie jakiego komiksu powstanie scenariusz, ale mam tylko nadzieje, że studio nie wprowadza tego filmu tylko dla zwykłej poprawności, by upstrzone męskimi torsami uniwersum nieco ubarwić herosem płci żeńskiej. Do tego celu o wiele bardziej nadawałaby się Czarna Wdowa.

 

Inhumans

Premiera Listopad 2018

 

 

Ta produkcja, w moim mniemaniu, pokazuje tylko jak bardzo Marvel przykłada się do stopniowego zwiększania potencjału swoich herosów przed ostatecznym starciem z Thanosem. Całe uniwersum zaczynało się od przedstawienia perypetii zwykłych ludzi, którzy małymi kroczkami zyskiwali siłę by z każdym kolejnym filmem móc mierzyć się z coraz to potężniejszymi przeciwnikami. Ironman zaczynał na ten przykład od walki z inną zbroją, by ostatecznie móc przeciwstawić się najeźdźcom z kosmosu. Wprowadzenie Nieludzi, obdarzonych mocami i gargantuiczną siłą tak późno w kalendarzu i tuż przed premiera drugiej części trzecich Mścicieli, wskazuje tylko na to jak potężni gracze będą mierzyć się w ostatnich Avengersach.

 

A więc…

Każdy fan komiksów zapewne z ogromną radością przyjął marvelowy kalendarz premier. Dodając do tego nadchodzącego Ant-Mana, Fantastyczną Czwórkę oraz ciągle rozwijany serial Agenci S.H.I.E.L.D., Spider-Mana, Venoma, Carnage, Sinister Six, nowych X-Menów a także produkcję ze stajni DC, my, miłośnicy komiksów, możemy być spokojni o świetne filmy na najbliższe pół dekady. Oby tylko Stanowi Lee starczyło jeszcze sił witalnych na zagranie gościnnych ról we wszystkich produkcjach Marvela. Bez niego to już nie to samo.

Ja tym czasem wciąż wycieram ślinę z podbródka, która pojawiła mi się podczas marvelowskiej konferencji i po raz kolejny zapuszczę sobie zamieszczoną dzisiaj w sieci scenę z nadchodzącej kontynuacji Avengersów wraz z trailerem.

I wam też szczerze ten seans polecam:

 

 

O autorze
sandmann21sandmann21
67 7

Fan komiksów, kinematografii i gier, w które gra odkąd pamięta. Pykał praktycznie na każdej platformie od SNES, poprzez PSOne, na PC kończąc. Obecnie zamienił myszkę i klawiaturę na pada od PS3 i z dumą nazywa się konsolowcem.

0 Komentarzy

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]